Reklama

Zachwyty nad Pietuszewskim. „Widzę go w Barcelonie”

Jakub Radomski

Opracowanie:Jakub Radomski

10 października 2025, 19:13 • 2 min czytania 36 komentarzy

Jeżeli masz 17 lat i w 110 minut strzelasz cztery gole dla młodzieżówki w meczach o stawkę, dokładając do tego asystę, to musisz mieć nieprzeciętny talent. Oskar Pietuszewski właśnie tego dokonał. Dziś strzelił bramkę na 2:0 w trwającym wciąż meczu z Czarnogórą w eliminacjach mistrzostw Europy. Nie może dziwić, że młody zawodnik zachwyca ekspertów. Wojciech Kowalczyk napisał wprost, że widziałby go kiedyś tam, gdzie teraz gra Robert Lewandowski. 

Zachwyty nad Pietuszewskim. „Widzę go w Barcelonie”

Kowalczyk pisał na naszych łamach, że dawno nie widział takiego talentu jak Pietuszewski i że piłkarz Jagiellonii może być lepszy niż Jakub Kamiński i Nicola Zalewski razem wzięci. Jednocześnie apelował do Jerzego Brzęczka, by ten nie bał się wypuszczać go w pierwszym składzie młodzieżówki. Dziś skrzydłowy Jagiellonii wyszedł w podstawowej jedenastce na spotkanie z Czarnogórą. I po 23 minutach trafił do siatki.

Reklama

Oskar Pietuszewski w świetnym stylu strzelił gola. Eksperci są zachwyceni

„Widzę Oskara Pietuszewskiego w FC Barcelona” – napisał „Kowal” po tym, jak nastolatek w świetnym stylu zdobył bramkę. Co ciekawe, sam Pietuszewski mówił w jednym z wywiadów, że to drużyna bliska jego sercu, a kiedyś bardzo podziwiał Leo Messiego.

Białostocki golden i starboy – Oskar Pietuszewski. No jak to nie jest piłkarz na granie w czołowych klubach top 5 lig w Europie, to ja jestem ślepy” – tak wyczyn 17-latka skomentował Damian Domitrz, dziennikarz Polsatu Sport, zajmujący się Jagiellonią.

A Filip Macuda ze Sport.pl wylicza, że swoimi występami w kadrze U-21 Pietuszewski już teraz bije na głowę Kamińskiego, Kamila Grosickiego i Krzysztofa Piątka.

Bramkę Pietuszewskiego z meczu z Czarnogórą zobaczycie tutaj. 

Fot. Newspix.pl 

WIĘCEJ O OSKARZE PIETUSZEWSKIM NA WESZŁO:

36 komentarzy

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama