Kamil Grosicki w latach 2014-2017 występował w Stade Rennais, gdzie miał okazję dzielić szatnię z Ousmanem Dembele, nagrodzonym niedawno Złotą Piłką za sezon 2024/25. Jak reprezentant Polski wspomina wspólne występy z Francuzem?
Grosicki opowiedział o tym we vlogu na kanale Łączy nas Piłka.
Kamil Grosicki o Dembele: „Współpraca była dobra. Strzelaliśmy bramki, mieliśmy asysty”
– Miałem okazję wprowadzać go na salony w lidze francuskiej, wielka rzecz dla mnie. Ja byłem po kontuzji, zaczynałem dochodzić do formy w meczach rezerw. Zobaczyłem, że jest tam taki skrzydłowy. Kiwał wszystkich, prawa noga, lewa noga, szybkość. Debiutował w pierwszym zespole, wchodząc za mnie na boisko. Później razem graliśmy, więc ta współpraca w tamtym okresie na pewno była dobra. Strzelaliśmy bramki i mieliśmy asysty – wspomina „Grosik”.
Piłkarz Pogoni Szczecin podzielił się też anegdotą z Dembele w roli głównej.
– Była taka sytuacja, że jechaliśmy na zgrupowanie i była zbiórka. Przychodzimy, a Ousmane’a nie ma. Trenerzy zaczęli do niego dzwonić, a on powiedział, że nie jedzie, bo chce odejść. Miał wtedy ofertę z Salzburga i chciał koniecznie tam iść. Ale wytłumaczono mu wszystko, był przez parę dni odstawiony od pierwszego zespołu, po czym wrócił. Wszyscy wiedzieli, jaki to jest talent. Później zaczął grać w pierwszym składzie i zamiast do Salzburga, trafił do Borussii Dortmund – spuentował Grosicki.
Dembele jest wychowankiem Rennes, ale w pierwszej drużynie rozegrał tylko 29 spotkań. Zanotował 12 bramek i 5 asyst, w tym dwie przy golach „Grosika”.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Piątek, Frankowski, Kapustka i inni. Oni mają sporo do udowodnienia w kadrze
- Jak Michał Skóraś zaskoczył Belgów znakomitą formą
- Piątek, Frankowski, Kapustka i inni. Oni mają sporo do udowodnienia w kadrze
- Z Nową Zelandią wygrała nawet kadra Zbigniewa Bońka
fot. NewsPix.pl
