Reklama

Koniec misji. Ivan Djurdjević rozstaje się ze Stalą Mielec

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

28 września 2025, 08:55 • 2 min czytania 6 komentarzy

Nocne ogłoszenie prosto z Podkarpacia – trener Ivan Djurdjević nie poprowadzi już Stali Mielec w kolejnym meczu na poziomie pierwszej ligi. Klub poinformował o rozstaniu ze szkoleniowcem, który ostatecznie opiekował się zespołem w dwudziestu spotkaniach.

Koniec misji. Ivan Djurdjević rozstaje się ze Stalą Mielec

Za kadencji Djurdjevicia Stal wygrała jednak tylko cztery mecze, a ambicje klubu z Mielca sięgają znacznie wyżej. Tym samym zdecydowano o ostatecznym rozstaniu z trenerem, którego następcę dopiero poznamy. – Decyzja dotycząca osoby pełniącej funkcję pierwszego trenera oraz ewentualnych zmian w sztabie szkoleniowym zostanie ogłoszona w oddzielnym komunikacie – informuje klub.

Reklama

Ivan Djurdjević zwolniony. Nie jest już trenerem Stali Mielec

Kibice komentujący rozstanie z Djurdjeviciem w sieci nie mają większych obiekcji – trener, który nie osiągał dobrych wyników, nie mógł raczej liczyć na to, że ktoś stanie za nim murem. Sytuacja Stali ogólnie jest jednak całkiem kiepska. Po spadku z Ekstraklasy zespół z Mielca kompletnie nie może się odnaleźć na jej zapleczu. W jedenastu rozegranych meczach zgromadził ledwie jedenaście punktów i na ten moment plasuje się na odległym, 15. miejscu w tabeli.

Ekipa Djurdjevicia przegrała też ostatnie cztery mecze, które bez wątpienia pomogły władzom klubu w podjęciu decyzji o rozstaniu. Stal zdążyła odpaść z Pucharu Polski po porażce z Puszczą Niepołomice (1:2), a w lidze lepsi okazali się rywale z Rzeszowa (2:3 ze Stalą), Grodziska Mazowieckiego (1:2 z Pogonią) czy Krakowa (0:2 z Wieczystą).

CZYTAJ WIĘCEJ O I LIDZE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

6 komentarzy

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama