Takie mecze czasami okazują się paradoksalnie bardzo ciężkie i właśnie doświadczyła tego Wisła Kraków. Biała Gwiazda jest w kolejnej fazie STS Pucharu Polski, ale musiała się mocno natrudzić, by pokonać Odrę Bytom Odrzański. Wygrała 1:0, po bramce w końcówce Angela Rodado, ale później miała jeszcze dużo szczęścia.
![Wisła Kraków grała bardzo źle. A na końcu jeszcze miała szczęście [WIDEO]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=1920,quality=85,format=avif/2025/09/IZG01110-scaled.jpg)
Wisła na stadionie trzecioligowca długo waliła głową w mur. Atakowała, ale nie tworzyła okazji. W drugiej połowie Mariusz Jop zdecydował się w końcu na wpuszczenie najlepszych zawodników: na murawie pojawili się Angel Rodado, Kacper Duda i Maciej Kuziemka. I dopiero oni zrobili różnicę.
Wisła Kraków wygrała po golu Angela Rodado i asyście Macieja Kuziemki
Do zakończenia zostało mniej niż 10 minut, gdy Kuziemka, jeden z większych talentów w I lidze, dograł piłkę w pole karne, a Rodado wykończył akcję Wisły. Dla Hiszpana to już dwunasty gol w dziesiątym meczu w tym sezonie, licząc rozgrywki I ligi oraz Pucharu Polski. A Kuziemka tylko potwierdził swój nieprzeciętny talent.
𝐀𝐊𝐂𝐉𝐀 𝐉𝐀𝐊 𝐙 𝐏𝐎𝐃𝐑𝐄̨𝐂𝐙𝐍𝐈𝐊𝐀 👌
𝐌𝐚𝐜𝐢𝐞𝐣 𝐊𝐮𝐳𝐢𝐞𝐦𝐤𝐚 𝐝𝐨 𝐀𝐧𝐠𝐞𝐥𝐚 𝐑𝐨𝐝𝐚𝐝𝐨 i Wisła Kraków złamała defensywę Odry Bytom Odrzański! pic.twitter.com/64YYN7vBs7
— TVP SPORT (@sport_tvppl) September 25, 2025
Ale Wisła mogła jeszcze stracić prowadzenie. W ostatnich minutach świetną szansę dla Odry miał Krzysztof Drzazga, były zawodnik Wisły, ale nie trafił w bramkę.
Odra Bytom Odrzański – Wisła Kraków 0:1 (0:0)
- 0:1 Rodado – 82′
Fot. Newspix.pl