Reklama

Marcus Rashford ukarany przez Flicka. Gwiazdor Barcelony poza składem – LA LIGA

Wojciech Piela

21 września 2025, 21:04 • 2 min czytania 0 komentarzy

Marcus Rashford, letnie wzmocnienie FC Barcelony i bohater ostatniego meczu Ligi Mistrzów z Newcastle, nie pojawił się w wyjściowej jedenastce Blaugrany na niedzielne starcie z Getafe. Powód tej decyzji Hansiego Flicka jasno pokazuje, jak dużą wagę niemiecki szkoleniowiec przykłada do dyscypliny.

Marcus Rashford ukarany przez Flicka. Gwiazdor Barcelony poza składem – LA LIGA

Chociaż Rashford błysnął formą w meczu Ligi Mistrzów, strzelając dwa gole i zapewniając Barcelonie zwycięstwo 2:1, jego nazwiska zabrakło w podstawowym składzie na mecz La Liga. Wszystko przez spóźnienie na zbiórkę drużyny.

Reklama

Marcus Rashford na ławce. Powodem spóźnienie Anglika na zbiórkę

Flick od początku swojej pracy na Camp Nou znany jest z twardego trzymania się zasad, szczególnie w zakresie punktualności. Dla niemieckiego trenera nie ma znaczenia, czy chodzi o gwiazdora, czy zawodnika rezerw – wszyscy traktowani są jednakowo.

Dziennikarz Fernando Polo z „Mundo Deportivo” skomentował sytuację w serwisie X: – Flick, tak konsekwentny, jak i nieugięty: Rashford, po swoim dublecie w Newcastle, jest dziś rezerwowym z powodu lekkiego spóźnienia… Niemiec ma swoje czerwone linie, a punktualność jest jedną z nich.

To nie pierwszy raz, kiedy Flick stosuje takie środki dyscyplinarne. Wcześniej podobną sytuację przeżył bramkarz Iñaki Peña, który stracił miejsce w składzie – na czym skorzystał m.in. Wojciech Szczęsny.

Postawa trenera jasno pokazuje, że każdy piłkarz, niezależnie od osiągnięć czy pozycji w zespole, musi przestrzegać klubowych reguł. Flick wysyła jasny sygnał: w Barcelonie nie ma miejsca na pobłażliwość, a profesjonalizm to fundament budowania drużyny.

CZYTAJ WIĘCEJ O FC BARCELONIE:

fot. Newspix

0 komentarzy

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Hiszpania

Reklama
Reklama