Reklama

Z Motoru Lublin do Puszczy Niepołomice. Zaskakujący ruch

Przemysław Michalak

21 sierpnia 2025, 18:27 • 2 min czytania 2 komentarze

Christoper Simon zamienił Motor Lublin na Puszczę Niepołomice. Senegalski pomocnik został wypożyczony do pierwszoligowca do czerwca przyszłego roku.

Z Motoru Lublin do Puszczy Niepołomice. Zaskakujący ruch

Simon w tym sezonie tylko raz pojawił się na boisku i to jako napastnik, bo często właśnie w takiej roli występował podczas letnich sparingów. W inauguracyjnym meczu z Arką Gdynią wystąpił w podstawowym składzie, ale w przerwie został zmieniony i od tej pory nie pojawił się na boisku.

Reklama

Christopher Simon wypożyczony do Puszczy Niepołomice

Kikis to zawodnik z dużymi umiejętnościami. Zależy nam na tym, by grał regularnie i ustabilizował swoją formę. Aktualnie rywalizacja na tej pozycji jest bardzo duża, stąd decyzja o wypożyczeniu. Puszcza to zespół, który jeszcze w poprzednim sezonie rywalizował z nami w Ekstraklasie. To dobra drużyna i regularne występy na pewno pomogą mu odzyskać odpowiedni rytm meczowy – tłumaczy na oficjalnej stronie Motoru dyrektor sportowy Paweł Golański.

Puszcza na razie nie potrafi się odnaleźć w pierwszoligowej rzeczywistości. Podopieczni Tomasza Tułacza cztery razy remisowali i raz przegrali, przez co znajdują się tuż nad strefą spadkową.

CZYTAJ WIĘCEJ O I LIDZE:

Fot. FotoPyK

2 komentarze

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama