Reklama

Kolejka chętnych po napastnika, w którego celuje Lech Poznań. Trzeba będzie sporo zapłacić

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

21 sierpnia 2025, 12:00 • 2 min czytania 9 komentarzy

Szwedzkie media informowały wczoraj, że Lech Poznań podjął starania o transfer Ibrahima Diabate, który imponuje ostatnio skutecznością w barwach GAIS. Problem w tym, że nie tylko działacze Kolejorza zwrócili uwagę na 25-letniego snajpera.

Kolejka chętnych po napastnika, w którego celuje Lech Poznań. Trzeba będzie sporo zapłacić

Diabate w bieżącym sezonie zapisał na swoim koncie 14 trafień i 3 asysty w 20 występach w szwedzkiej ekstraklasie. To zdecydowanie najbardziej udane rozgrywki w jego karierze. Nie może więc dziwić, że telefon dyrektora sportowego GAIS rozdzwonił się jak szalony.

Reklama

Ibrahim Diabate na celowniku Lecha Poznań. I wielu innych klubów

Jak informuje portal fotbollskanalen.se, transferem napastnika zainteresowane są takie ekipy jak choćby Auxerre, Genk, Royale Union Saint-Gilloise, Heerenveen, HSV i Fortuna Dusseldorf. Co naturalne w tych okolicznościach, przedstawiciele GAIS liczą na solidny zarobek. Z doniesień szwedzkich dziennikarzy wynika, że klub oczekuje za piłkarza z Wybrzeża Kości Słoniowej około 2,5 miliona euro odstępnego. To może być suma poza zasięgiem Lecha Poznań.

Z drugiej jednak strony, przedstawiciele Kolejorza należeli jak dotąd do najkonkretniejszych w swoich staraniach o ściągnięcie Diabate. Szwedzi są przekonani, że w tym przypadku zainteresowanie jest realne i nie skończy się na delikatnym sondowaniu tematu. Podobnie zdeterminowani są jednak również szefowie Auxerre, o czym niedawno pisali dziennikarze „L’Equipe”.

GAIS nie musi się spieszyć ze sprzedażą swojej gwiazdy. Kontrakt Diabate wygasa dopiero w 2028 roku.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

9 komentarzy

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama