Damian Szymański trafił do Legii między innymi po to, by zespół nie był skazany na Rafała Augustyniaka. Czy środkowy pomocnik zagra już jutro w pucharach? Edward Iordanescu odniósł się do tego na konferencji prasowej.

Trener powiedział: – Damian Szymański jest z nami i jest realnym rozwiązaniem. Dołączył niedawno, ale ma doświadczenie. Jest Polakiem, więc na pewno szybciej się zaadaptuje. Zobaczymy, jak potoczy się jutrzejszy mecz, ale Damian na pewno jest jedną z opcji – albo od początku, albo z ławki.
Wypowiedział się też na temat przeciwnika: – Przede wszystkim cenię organizację gry rywala. Wszyscy zawodnicy pracują razem – bronią wspólnie i potrafią szybko przechodzić do ataku. Grają bezpośrednio, ale potrafią też budować akcje podaniami. Oczywiście, jak każdy zespół, mają piłkarzy o dużych indywidualnych umiejętnościach. Zazwyczaj nie wymieniam nazwisk rywali, bo to nie mój styl, ale mogę powiedzieć, że Hibernian ma ciekawych zawodników: kilku reprezentantów swoich krajów i takich z dużym potencjałem – jak Martin Boyle, bardzo doświadczony napastnik, którego przyszłość zapowiada się znakomicie.
CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:
- Cracovia i Widzew rozegrały tym razem mecz dla koneserów
- Raków z oficjalną skargą do UEFA. Żąda wyrzucenia izraelskiego klubu
- Lechio Gdańsk, wypisz się z Ekstraklasy, to nie ma sensu
Fot. Newspix