Reklama

Egzotyczny zespół chce napastnika Rakowa. Co na to polski klub? [NEWS]

Szymon Janczyk

27 lipca 2025, 23:20 • 2 min czytania 4 komentarze

Leonardo Rocha w Rakowie Częstochowa gra niewiele, lecz polski klub wciąż otrzymuje propozycje transferowe dotyczące jego osoby. Jak udało się ustalić Weszło, portugalski napastnik wzbudza zainteresowanie w egzotycznych, azjatyckich ligach.

Egzotyczny zespół chce napastnika Rakowa. Co na to polski klub? [NEWS]

Raków Częstochowa otrzymał kilka kolejnych propozycji transferowych dotyczących Leonardo Rochy. Napastnikiem wciąż interesuje się Zagłębie Lubin, konkretną ofertę przedstawił także klub ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich – Al-Dharfa FC.

Reklama

Transfery. Klub ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich chce Leonardo Rochę

Al-Dharfa FC to beniaminek ekstraklasy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, co jednak nie oznacza, że na tle ligowych rywali wypada jak kopciuszek. Zapłacić potrafi i to sporo, działacze tego zespołu są w stanie zaproponować zawodnikowi bardzo dobre warunki transferu. Leonardo Rochą interesują się jeszcze trzy inne kluby, natomiast w każdym przypadku problem jest ten sam — podejścia Rakowa Częstochowa do takiego pomysłu.

Polski klub wolałby zatrzymać napastnika przynajmniej do momentu, w którym wyjaśni się, czy Raków będzie grał w Europie i Ekstraklasie, czy zostanie mu tylko krajowe podwórko. W drugim przypadku Rocha faktycznie nie będzie przydatny, jednak w pierwszym trener Marek Papszun uważa, że portugalski piłkarz otrzyma swoje szanse w rotacji. Pytanie, czy samemu zainteresowanemu wystarczy cierpliwości, bo zawodnik pali się do gry, tymczasem nie wygląda na to, że Raków będzie z niego często korzystał.

W środowisku wciąż słyszymy, że Rochą interesuje się Zagłębie Lubin – przy okazji transferu Tomasza Pieńki do Rakowa Częstochowa sondowano opcję włączenia w ten deal napastnika z Portugalii, lecz nie osiągnięto porozumienia w tej sprawie.

WIĘCEJ O TRANSFERACH W EKSTRAKLASIE NA WESZŁO:

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

4 komentarze

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama