Reklama

Gwiazda Arsenalu uspokoiła kibiców. Ma podpisać nowy kontrakt

Wojciech Piela

27 lipca 2025, 20:42 • 2 min czytania 1 komentarz

William Saliba to ostoja defensywy Arsenalu. W ostatnich kilku latach kibice Kanonierów absolutnie nie są w stanie wyobrazić sobie składu swojego ukochanego zespołu bez 24-letniego Francuza. Nic więc dziwnego, że wzbudza również regularne zainteresowanie innych klubów na rynku transferowym. Po ostatniej deklaracji reprezentanta Francji wydaje się jednak, że na Emirates Stadium mogą odetchnąć z ulgą.

Gwiazda Arsenalu uspokoiła kibiców. Ma podpisać nowy kontrakt

Real Madryt w ostatnim sezonie Ligi Mistrzów nie poradził sobie z Arsenalem i odpadł w ćwierćfinale po porażce 1:5 w dwumeczu. Zespół ze stolicy Hiszpanii nie poradził sobie choćby z dobrze grającym w obydwu spotkaniach w pierwszym składzie Williamem Salibą. Transfer Deana Huijsena z Bournemouth nie zamyka dyskusji o konieczności pozyskania jeszcze jednego stopera do zespołu Xabiego Alonso. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie będzie nim William Saliba, choć hiszpańskie media właśnie w nim widziały odpowiedniego kandydata.

Reklama

William Saliba ma podpisać nowy kontrakt. Zostanie w Arsenalu

Obecny kontrakt wiąże byłego gracza Marsylii z klubem z Emirates do czerwca 2027 roku. Niebawem Saliba ma jednak podpisać nową umowę. Tak zadeklarował w rozmowie z AFTV. – Mam nadzieję, że stanie się to wkrótce! Bóg jest wielki. Liczę, że najbliższy sezon będzie dla nas wielki – powiedział piłkarz po wygranym meczu towarzyskim z Newcastle (3:2). – Chcemy wygrać jak najwięcej trofeów. Postaramy się o to – dodał Francuz.

W poprzednim sezonie Saliba zagrał 51 spotkań dla Arsenalu i strzelił w nich 2 gole. Arsenal zajął 2. miejsce w Premier League i dotarł do półfinału Ligi Mistrzów. Piłkarzem klubu z Emirates Stadium jest Jakub Kiwior, który w końcówce sezonu wobec kontuzji Gabriela stanowił z Salibą podstawowy duet stoperów.

fot. Newspix

1 komentarz

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Anglia

Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]

Wojciech Piela
3
Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]
Reklama
Reklama