Reklama

Oficjalnie: Gyokeres w Arsenalu! Wielki transfer stał się faktem

Jakub Radomski

26 lipca 2025, 21:21 • 2 min czytania 3 komentarze

Już wszystko jest jasne! Viktor Gyokeres w nowym sezonie będzie piłkarzem Arsenalu. Genialny szwedzki napastnik, który strzelał gola za golem dla Sportingu, ostatecznie wybrał ofertę londyńskiego klubu i podpisał pięcioletnią umowę. Ma kosztować duże pieniądze, a do tego dojdą jeszcze bonusy. 

Oficjalnie: Gyokeres w Arsenalu! Wielki transfer stał się faktem

Gyokeres trafił do Sportingu w 2023 roku z angielskiego Coventry City. Nikt nie spodziewał się, że w Portugali będzie błyszczał aż tak. Jego liczby dla Sportingu są fenomenalne. We wszystkich rozgrywkach wyglądają tak:

Reklama

102 mecze

97 goli

28 asyst.

Teraz kibice Arsenalu mają nadzieję, że będzie podobnie skuteczny w Premier League i pozostałych rozgrywkach.

Arsenal kupił Viktora Gyokeresa za 63,5 miliona euro plus bonusy

„Pokaż im, kim jesteś” – tymi Słowami kończy się film, prezentujący w Arsenalu Szweda. Napastnik podpisał umowę do lata 2030 roku. Kosztował 63,5 miliona euro, a do tego dojdą jeszcze bonusy w wysokości 10 milionów. Widzimy, że Gyokeres będzie nosił koszulkę z numerem 14, z którym z Arsenalem kojarzy się przede wszystkim Thierry Henry.

W ostatnim czasie wiele mówiło się o tym, że napastnik może jednak wybrać ofertę Manchesteru United, prowadzonego przez Rubena Amorima, który świetnie zna go ze Sportingu. Tak się jednak nie stało.

Wybrałem Arsenal, bo czuję, że to właściwy klub dla mnie. Pamiętam, jak grałem ze Sportingiem przeciwko Arsenalowi w Lidze Mistrzów. To było wyjątkowo ciężkie. W przeszłości nie przebiłem się w Anglii, ale dziś czuję, jakby to było dawno temu. Na pewno teraz jestem lepszym zawodnikiem – zapewnia po transferze Gyokeres.

Fot. Newspix.pl

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

 

3 komentarze

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Anglia

Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]

Wojciech Piela
3
Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]
Reklama
Reklama