Reklama

Skorża nie poprowadzi kadry Polski! „Mam inne cele do wykonania”

Szymon Janczyk

Opracowanie:Szymon Janczyk

25 czerwca 2025, 08:23 • 2 min czytania 74 komentarzy

Jeszcze kilkanaście godzin temu Cezary Kulesza mówił, że nic nie wie o tym, jakoby Maciej Skorża odrzucił ofertę z PZPN; że trener nie dostał żadnego deadline’u od federacji na udzielenie odpowiedzi. Przyzwyczailiśmy się jednak do tego, że prezes związku zwykle, gdy dzieje się coś istotnego, nie ma o tym pojęcia. Skorża oficjalnie potwierdził, że kadry nie przejmie.

Skorża nie poprowadzi kadry Polski! „Mam inne cele do wykonania”

Maciej Skorża informację o odrzuceniu oferty Polskiego Związku Piłki Nożnej przekazał na konferencji prasowej przed meczem Urawa Red Diamonds z CF Monterrey.

Reklama

Najlepszy polski trener. Fenomen Macieja Skorży w Japonii [REPORTAŻ]

Reprezentacja Polski. Maciej Skorża nie zostanie trenerem kadry. „Mam inne cele do wykonania”

— To prawda, dostałem taką ofertę. PZPN zwrócił się do mnie z propozycją objęcia posady selekcjonera reprezentacji Polski i nie ukrywam, że byłby to dla mnie wielki zaszczyt. W tej chwili mam jednak inne cele oraz obowiązki do wykonania — skwitował temat pracy w reprezentacji Polski trener Skorża.

Wygląda na to, że prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej fatalnie wyczuł timing sytuacji. Jego opowieści o spotkaniach i zaawansowanych negocjacjach z Maciejem Skorżą bynajmniej nie pomogły sprawie, bo w Japonii słowo jest cenniejsze od pieniędzy i nic nie zapowiadało, że radomianin przystanie na propozycję federacji.

— Jesteśmy w trakcie bardzo ważnego turnieju oraz w połowie równie ważnego sezonu ligowego. Chcę skupić się na tych rzeczach, na osiągnięciu jak najlepszego wyniku w lidze japońskiej. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mi jeszcze dane poprowadzić reprezentację Polski — zakończył temat polski trener.

WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:

 

fot. Newspix

74 komentarzy

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama