Reklama

Co za otwarcie drugiej połowy! Legia znów na prowadzeniu [WIDEO]

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

02 maja 2025, 17:26 • 2 min czytania 1 komentarz

Kapitalnie rozpoczęła się dla Legii Warszawa druga połowa finału Pucharu Polski. Legioniści, którzy tuż przed przerwą stracili bramkę na 1:1, błyskawicznie odzyskali prowadzenie za sprawą trafienia Ryoyi Morishity.

Co za otwarcie drugiej połowy! Legia znów na prowadzeniu [WIDEO]

Tegoroczny finał Pucharu Polski to prawdziwe święto polskiej piłki. Tym razem nie tylko na trybunach, ale również na boisku. Rany, ile tuż się już zdążyło wydarzyć! Tylko do przerwy obejrzeliśmy bramkę Legii, interwencję VAR-u, odwołującą gola na 2:0, rzut karny obroniony przez Cojocaru i wyrównanie Pogoni.

Reklama

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 1:2. Legia odzyskuje prowadzenie

Niedługo jednak Portowcy nacieszyli się remisem. Legioniści błyskawicznie otworzyli drugą część spotkania za sprawą trafienia Morishity. Sporą „zasługę” przy tej bramce miał Leonardo Koutris, dziś nie dojeżdżający w defensywie. Grek najpierw wybił piłkę prosto pod nogi Japończyka, a następnie nie zdołał go powstrzymać przed oddaniem uderzenia na bramkę. Gracz Legii z okazji skorzystał i mocnym uderzeniem pokonał bramkarza Pogoni.

Legia znów zyskała spokój, a Pogoń po raz kolejny musi gonić wynik, jeśli marzy o wywalczeniu pierwszego, historycznego trofeum.

CZYTAJ O PUCHARZE POLSKI NA WESZŁO:

Fot. Newspix

1 komentarz

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama