Zmiany w kadrze! Dwa dodatkowe powołania

Jakub Białek

Opracowanie:Jakub Białek

17 marca 2025, 08:32 • 2 min czytania 28

Michał Probierz sięgnął po dwóch dodatkowych piłkarzy na zaczynające się właśnie zgrupowanie reprezentacji Polski. To pokłosie urazów, przez które nie mogło stawić się dwóch pierwotnie zaproszonych zawodników z Włoch.

Zmiany w kadrze! Dwa dodatkowe powołania
Reklama

Największym nieobecnym zgrupowania będzie Nicola Zalewski, czyli nasz najlepszy piłkarz w 2024 roku. Selekcjoner miał nadzieję, że uda mu się wydobrzeć do meczów eliminacyjnych, ale nic z tego. Wahadłowy leczy od kilku tygodni uraz, nie zagrał w weekend, a samo powołanie dla niego rozwścieczyło trenera Simone Inzaghiego.

Na reprezentację nie przyleci też Sebastian Walukiewicz, który z powodów zdrowotnych nie dokończył sobotniego starcia z Empoli. Jego absencja również będzie odczuwalna, w ostatnich miesiącach coraz bardziej rozpychał się bowiem w biało-czerwonych barwach.

Reklama

Kto za nich? Na wahadło Probierz wyciąga jednego z liderów kadry U-21, czyli Dominika Marczuka, który ma już na koncie gola w reprezentacji i niedawno zaczął sezon w MLS (ma już dwie asysty w trzech meczach). W miejsce środkowego obrońcy pojawi się Mateusz Skrzypczak, który wczoraj zagrał bardzo dobre zawody z Lechem Poznań.

Na rozpoczynającym się właśnie zgrupowaniu zagramy z Litwą i z Maltą. Urazy nie powinny stanowić dla biało-czerwonych żadnej wymówki.

WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:

Fot. FotoPyK

28 komentarzy

Ogląda Ekstraklasę jak serial. Zajmuje się polskim piłkarstwem. Wychodzi z założenia, że luźna forma nie musi gryźć się z fachowością. Robi przekrojowe i ponadczasowe wywiady. Lubi jechać w teren, by napisać reportaż. Występuje w Lidze Minus. Jego największym życiowym osiągnięciem jest bycie kumplem Wojtka Kowalczyka. Wciąż uczy się literować wyrazy w Quizach i nie przeszkadza mu, że prowadzący nie zna zasad. Wyraża opinie, czasem durne.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Polecane

Reklama
Reklama