Mistrzowie Polski dalej pozostają aktywni na rynku transferowym i niezmiennie szukają wzmocnień. Trener Adrian Siemieniec ma do dyspozycji niezłą pakę, ale Jagiellonia wciąż gra w Lidze Konferencji i kolejni jakościowi piłkarze mogą okazać się niezbędni. Tym razem dyrektor sportowy Łukasz Masłowski oko miał zawiesić na pewnym Portugalczyku…

To skrzydłowy, który w tym sezonie zanotował już szesnaście występów w portugalskiej ekstraklasie. Ricardinho, bo o nim mowa, gra dla rodzimego CD Santa Clara i zdaniem dziennikarza Pedro Moraisa miał już nawet ofertę z Polski. Piszący dla „Recordu” Morais informuje, że Jagiellonia zaproponowała Portugalczykom wykup zawodnika, ale kwota nie była satysfakcjonująca.
SAD do Santa Clara recusou, nos últimos dias, duas propostas por Ricardinho: uma do Kocaelispor, da Turquia, que oferecia 250 mil euros pelo jogador, e outra do Jagiellonia, da Polónia. Al Bataeh e Al Baniyas, dos Emirados, também tentaram em janeiro. Criativo acaba contrato 👀 pic.twitter.com/R5CBfzEaVz
— Pedro Morais (@PedroGMorais) February 9, 2025
Problemem z ostatecznym skuszeniem piłkarza do przenosin do Polski może być też zainteresowanie klubów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jagiellonia raczej nie może zaproponować takich pieniędzy jak tamtejsi szejkowie, lecz nie zawsze to pieniądze są najważniejszym z czynników motywujących decyzję.
W tym sezonie Ricardinho zdobył cztery gole i w większości spotkań pełnił jedynie rolę zmiennika. W Białymstoku też nie miałby łatwo, bo w składzie mistrzów Polski nie brakuje zawodników ofensywnych… Pytanie jednak, czy Jaga będzie kontynuować starania usługi Portugalczyka.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Przemysław Frankowski, Galatasaray i przepis na sympatyczną karierę
- “Co tydzień to samo”, czyli Goncalo Feio znów ma halucynacje
- Kolejny niewypał Baldy opuści Śląsk Wrocław? Chcą go w ojczyźnie [NEWS]
Fot. Newspix