AC Milan w poniedziałek zdobył Superpuchar Włoch, natomiast dziś zaledwie zremisował 1:1 z Cagliari. Zespół Sérgio Conceição przeważał, lecz nie potrafił tej przewagi wykorzystać…
Starcie z Cagliari było debiutem portugalskiego szkoleniowca w lidze włoskiej. 50-latek rozpoczął pracę w stolicy Lombardii najlepiej jak tylko mógł – od zdobytego trofeum.
W sobotę to AC Milan rozpoczął strzelanie w 51. minucie meczu. Theo Hernández dośrodkował z głębi pola na wbiegającego w szesnastkę Christiana Pulisica, Amerykanin oddał celny strzał, golkiper Cagliari odbił futbolówkę na słupek, a tę następnie „do pustej” wpakował Álvaro Morata.
𝐀𝐥𝐯𝐚𝐫𝐨 𝐌𝐨𝐫𝐚𝐭𝐚 𝐭𝐫𝐚𝐟𝐢𝐚 𝐝𝐨 𝐬𝐢𝐚𝐭𝐤𝐢! 🎯
Hiszpan znalazł się tam gdzie trzeba i dopełnił formalności w tej sytuacji! ⚽️
AC Milan prowadzi z Cagliari 1:0. 💪 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/N6N8RfTrGf
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 11, 2025
Ekipa z Sardynii kilka minut później doprowadziła do wyrównania. Mattia Felici przebiegł z piłką pół boiska, zagrał na prawą stronę do Nadira Zortei, a ten uderzył zza pola karnego i niespodziewanie wpisał się na listę strzelców. Duży błąd popełnił Mike Maignan, który powinien poradzić sobie z tą próbą.
𝐎𝐠𝐫𝐨𝐦𝐧𝐚 𝐰𝐩𝐚𝐝𝐤𝐚 𝐌𝐢𝐤𝐞’𝐚 𝐌𝐚𝐢𝐠𝐧𝐚𝐧𝐚! 🫣
Golkiper Milanu nie popisał się przy tym strzale Nadira Zortei… 😳
Włączcie Eleven Sports 1, to nie koniec emocji! 🔥 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/B94jpxMWOL
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 11, 2025
W 78. minucie na placu gry zameldował się Mateusz Wieteska. Polskiego defensora zapamiętamy z dwóch rzeczy – obu negatywnych. To właśnie jemu uciekł Tammy Abraham, który w ostatnim kwadransie gry dwukrotnie był o krok od strzelenia gola na 2:1, a następnie 27-latek tuż przed polem karnym sfaulował Tijjaniego Reijndersa, co niemal nie skończyło się straconą bramką z rzutu wolnego.
Z taką grą Wieteska raczej nie ma co liczyć na regularne występy w Cagliari. Wywalczony punkt nie pozwolił opuścić jego drużynie strefy spadkowej. AC Milan jest natomiast w tabeli na ósmej pozycji.
AC Milan – Cagliari 1:1 (0:0)
- 1:0 – Morata 51′
- 1:1 – Zortea 55′
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Sevillę zżera rak. To tylko regres czy już studium upadku?
- Widzew Łódź może być wzorem. “Jest jak obraz van Gogha”
- Trela: Boguncja. Rekordzista w gubieniu kart kredytowych podbija Bundesligę
Fot. Newspix