Reklama

FIFA The Best 2024: Jak głosowali polscy przedstawiciele?

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

17 grudnia 2024, 21:17 • 2 min czytania 15 komentarzy

Tym razem Vinicius Junior nie miał sobie równych! Brazylijczyk zgarnął dziś główną nagrodę gali FIFA The Best 2024. Zdążyliśmy już poznać wybory przedstawicieli z Polski. Jak się okazuje, miejsca dla dzisiejszego laureata w swojej “trójce” nie znaleźli Robert Lewandowski i Michał Probierz.

FIFA The Best 2024: Jak głosowali polscy przedstawiciele?

Pod koniec października Vinicius Junior musiał obejść się smakiem. W plebiscycie “France Football” piłkarz Królewskich znalazł się za plecami Rodriego, który otrzymał Złotą Piłkę.

Na wtorkowej gali FIFA The Best w Katarze wszystko zadziało się już po myśli Brazylijczyka. Vinicius zgarnął tytuł Piłkarza Roku, bezpośrednio wyprzedzając właśnie Rodriego oraz swojego kolegę z ekipy Królewskich, Jude’a Bellinghama.

Warto dodać, że triumfatorów większości kategorii plebiscytu wyłoniły liczące się w równym stopniu głosowania kibiców, kapitanów i selekcjonerów męskich i kobiecych drużyn narodowych oraz przedstawicieli mediów.

Polskę reprezentowali więc w tym roku Robert Lewandowski, Michał Probierz oraz dziennikarz Kanału Sportowego, Michał Pol. Jak wykazały szczegółowe wyniki, kapitan kadry wraz z selekcjonerem nie uwzględnili w swoich wyborach głównego laureata nagrody. W ich “trójkach” zgodnie znalazł się za to Lamine Yamal. Na pierwszym miejscu gracz Barcelony wskazał Rodriego, zaś Probierz – Toniego Krossa.

Reklama

O Viniciusie nie zapomniał z kolei Michał Pol, który umieścił Brazylijczyka za plecami Daniego Carvajala.

Głosy polskich przedstawicieli:

Robert Lewandowski: 1. Rodri, 2. Lamine Yamal, 3. Dani Carvajal.

Michał Probierz: 1. Toni Kroos, 2. Rodri, 3. Lamine Yamal.

Michał Pol: 1. Dani Carvajal, 2. Vinicius Junior, 3. Rodri.

W latach 2020-2021 piłkarzem roku FIFA został Robert Lewandowski. Dwie ostatnie edycje padły łupem Lionela Messiego.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Ciąg dalszy zamieszania z Danim Olmo. Barcelona w sądzie domaga się rejestracji piłkarza

Paweł Wojciechowski
0
Ciąg dalszy zamieszania z Danim Olmo. Barcelona w sądzie domaga się rejestracji piłkarza

Piłka nożna

Hiszpania

Ciąg dalszy zamieszania z Danim Olmo. Barcelona w sądzie domaga się rejestracji piłkarza

Paweł Wojciechowski
0
Ciąg dalszy zamieszania z Danim Olmo. Barcelona w sądzie domaga się rejestracji piłkarza

Komentarze

15 komentarzy

Loading...