Reklama

Dwaj znani trenerzy w grze o posadę w klubie Premier League

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

06 grudnia 2024, 15:35 • 2 min czytania 0 komentarzy

Trener Wolverhampton Gary O’Neil siedzi już od dawna na gorącym krześle. Wilki dołują w Premier League, a do powrotu do pracy szykuje się dwóch cenionych, choć nieco zakurzonych brytyjskich szkoleniowców.

Dwaj znani trenerzy w grze o posadę w klubie Premier League

Do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii mogą bowiem wrócić Graham Potter i David Moyes. To właśnie oni są najczęściej wymieniani przez angielskie media w roli kandydatów do zastąpienia O’Neila na ławce trenerskiej Wilków.

Klub z Wolverhampton bowiem, kiedy wydawało się, że już na stałe otrzymał łatkę solidnego średniaka Premier League, któremu nie grożą ani puchary, ani spadek, zajechał niemal na samo dno ligowej tabeli. Mniej punktów od Wilków (9) ma tylko beniaminek z Southampton.

Nic dziwnego, że klub rozgląda się za nową “miotłą”, a na ławce trenerskiej na Molineux Stadium ma zasiąść jeden z dwóch doświadczonych menedżerów.

David Moyes jeszcze w ubiegłym sezonie był w West Hamie, z którym potrafił wygrać Ligę Konferencji. 61-latek dysponuje ogromnym doświadczeniem w Premier League, pracując przez wiele lat w zespole Młotów, ale też w Evertonie, Manchesterze United i Sunderland. Graham Potter jest z kolei od ponad roku bezrobotny. Wcześniej pracował m.in. w Brighton i Chelsea. Ten jednak chciałby przejąć drużynę dopiero od czerwca.

Reklama

W poniedziałek Wilki spotkają się na London Stadium ze wspomnianym West Hamem, którego trener Julen Lopetegui też walczy o posadę. Były klub Moyesa może więc niejako “załatwić” pracę swojemu niedawnemu szkoleniowcowi. Warto więc śledzić nie tylko wynik poniedziałkowego meczu, ale również jego reperkusje w obu klubach.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
0
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
13
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Anglia

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
51
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

0 komentarzy

Loading...