Mikael Ishak otworzył wynik dzisiejszego starcia z GKS-em Katowice. Lech wygrał 2:0 i zgarnął niezwykle cenne trzy punkty. Szwed mógł mieć na swoim koncie dublet, ale na początku drugiej połowy nie wykorzystał rzutu karnego. To już trzecia pomyłka napastnika z ostatnich pięciu prób z jedenastu metrów w Ekstraklasie.
Ishak już w trzeciej minucie gry dał prowadzenie Kolejorzowi, finalizując świetną wrzutkę Walemarka. Po przerwie 31-latek stanął przed szansą ustrzelenia dubletu, ale futbolówka po jego uderzeniu z rzutu karnego trafiła tylko w słupek. Chwilę później zwycięstwo Lechitów przypieczętował Gholizadeh.
Nawet Mikael Ishak czasem się myli! Napastnik @LechPoznan trafia w słupek z rzutu karnego 👀
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/xVURVZAzVX
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 23, 2024
Dzisiejsza pomyłka była już trzecią wpadką na pięć ostatnich przy strzałach z wapna w wykonaniu snajpera Lecha. Ishak nie wykorzystał rzutu karnego w kwietniowych spotkaniach z Pogonią i Wartą w 2023 roku. Portowców uratował wówczas Stipica, a Zielonych… poprzeczka.
Kolejne dwie jedenastki miały miejsce już w tym roku kalendarzowym. Ishak pewnie zamienił je na gole. W maju w Chorzowie ponownie doszło do starcia Stipicy ze Szwedem. Górą tym razem okazał się kapitan poznaniaków. Wreszcie, w lipcu na inauguracje rozgrywek 31-latek pokonał golkipera Górnika, Michała Szromnika.
Mikael Ishak nie wykorzystał 3 z 5 ostatnich rzutów karnych w Ekstraklasie.#LPOGKS
— EkstraStats (@EkstraStats) November 23, 2024
W obecnej kampanii Ishak ma na swoim koncie już dziesięć trafień. Łącznie w barwach Lecha zdobył 79 bramek.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”
- Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
- Najwięcej meczów bez żadnego gola? Zech w europejskiej czołówce
- Kean strzela, de Gea asystuje, Commisso czeka na sukces. Czy to będzie sezon Fiorentiny?
Fot. Newspix