W minioną sobotę Śląsk Wrocław ogłosił, że osiągnął porozumienie z trenerem Jackiem Magierą ws. rozwiązania obowiązującego do końca czerwca 2026 roku kontraktu. Jak wynika z informacji Piotra Janasa z Gazety Wrocławskiej, 47-latek zagwarantował sobie wypłacenie ok. pół miliona złotych.
Jacek Magiera – wraz z Davidem Baldą, dyrektorem sportowym – został zwolniony ze Śląska 12 listopada. Obowiązki szkoleniowca przejął Michał Hetel, który w ostatnim czasie był odpowiedzialny za drugą drużynę wrocławian.
Z komunikatu, który został opublikowany na oficjalnym profilu dolnośląskiego klubu, możemy dowiedzieć się, że trener Magiera szybko osiągnął porozumienie z prezesem Patrykiem Załęcznym ws. rozwiązania swojej umowy.
Przedstawiamy komunikat Patryka Załęcznego, prezesa zarządu WKS Śląsk Wrocław S.A., w sprawie rozwiązania kontraktu z trenerem Jackiem Magierą:
Jestem po spotkaniu z Jackiem Magierą, na którym podziękowaliśmy sobie za współpracę, ustaliliśmy warunki rozwiązania kontraktu,… pic.twitter.com/DMl9jPr9YU
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) November 16, 2024
Były selekcjoner reprezentacji Polski do lat 20 zrzekł się części przysługującego mu do końca czerwca 2026 roku wynagrodzenia (w sytuacji, w której nie znalazłby do tego czasu nowego pracodawcy), ale i tak otrzyma kwotę przekraczającą pół miliona złotych.
– W dwóch niezależnych od siebie źródłach potwierdziliśmy, że Magiera postanowił dość mocno pójść na rękę Śląskowi i zgodził się na rozwiązanie umowy po wypłaceniu mu połowy kwoty, jaką zarobiłby, pracując do 30 czerwca 2026 roku i to bez premii i bonusów. To zdecydowanie dobra wiadomość, ale gorzej brzmi fakt, iż dalej mówimy o kwocie lekko przekraczającej pół miliona złotych – czytamy w tekście autorstwa Piotra Janasa.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Śląsk Wrocław dogadał się z Jackiem Magierą ws. zwolnienia
- Trela: Trenerzy na dobrą pogodę. Jacek Magiera – nieoczywisty strażak
- Nowy trener Śląska Wrocław: Nie możemy myśleć o dalekiej przyszłości
Fot. Newspix