Reklama

Afonso Sousa wyjaśnił przyczyny poprawy swojej formy

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

11 listopada 2024, 22:54 • 2 min czytania 5 komentarzy

Afonso Sousa udzielił wywiadu redakcji Canal Plus. Pomocnik Lecha Poznań znalazł się w życiowej formie i nie przestaje zachwycać. Portugalczyk stwierdził, że w poprzednich sezonach stracił radość z gry w piłkę, a obecny sztab szkoleniowy mu ją przywrócił. 

Afonso Sousa wyjaśnił przyczyny poprawy swojej formy

Ostatnio oglądamy zupełnie innego Afonso Sousę. W przeciwieństwie do swoich początków w Kolejorzu daje wiele konkretów w ofensywie. Po piętnastu kolejkach Ekstraklasy pomocnik ma na swoim koncie pięć bramek oraz pięć asyst. Podczas drugiej połowy niedzielnego meczu z Legią Warszawa (5:2) Portugalczyk pokazał, że ma zadatki nie tylko na najlepszego pomocnika, ale i zawodnika w naszej lidze.

Peany dla sztabu szkoleniowego

Dwa lata temu udało mi się strzelić dublet na Łazienkowskiej. Wczorajszy mecz był wyjątkowy dla mnie i całej drużyny. To zawsze jest wspaniałe uczucie, kiedy strzelasz gola w takim meczu. Kibice Lecha zasłużyli na takie zwycięstwo za to, co wydarzyło się w zeszłym sezonie. Pracowaliśmy bardzo ciężko na to, aby być w tym miejscu i grać tak jak wczoraj. Bardzo cieszymy się z tego wyniku – wyjaśnił Afonso Sousa w rozmowie z Canal Plus.

Reklama

Trenerzy Niels Frederiksen oraz Sindre Tjelmeland po dołączeniu do klubu dodali dużo pewności każdemu zawodnikowi. Czuję się świetnie z trenerem i czuję, że gram bardzo dobrze. Dostaję dużo minut. Kiedy tak się dzieje, stajesz się coraz bardziej pewny siebie. Trener przyszedł do nas, dał nam nową nadzieję po zeszłym sezonie. Czuję się świetnie na boisku i cieszę się z gry w piłkę. A to jest najważniejsze. W dwóch poprzednich sezonach zatraciłem radość z gry w piłkę, a obecny sztab szkoleniowy mi ją przywrócił – podsumował Portugalczyk.

To odważna deklaracja pomocnika Lecha Poznań. Portugalczyk w poprzednich rozmowach nie gryzł się w język i nie bał się skrytykować Johna van den Broma. Obecnie wreszcie spisuje się na miarę swojego talentu i oczekiwań. Dwie bramki i cztery asysty w ostatnich sześciu kolejkach robią wrażenie. Po wczorajszym meczu podczas jednej z kuluarowych rozmów Marcin Żewłakow powiedział, że Afonso Sousa bawi się futbolem. Trudno nie zgodzić się z byłym reprezentantem Polski.

WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

5 komentarzy

Loading...