Reklama

Media: Czara goryczy się przelała. Magiera i Balda na wylocie z klubu

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

10 listopada 2024, 10:42 • 2 min czytania 18 komentarzy

Wiele wskazuje na to, że wczorajsza porażka z Górnikiem Zabrze 0:1 była “gwoździem do trumny” Jacka Magiery. Zdaniem Bartosza Wieczorka z TVP Sport, z wrocławskim klubem pożegna się również dyrektor sportowy, David Balda. Decyzja włodarzy ma nastąpić w przeciągu 48 godzin.

Media: Czara goryczy się przelała. Magiera i Balda na wylocie z klubu

Po znakomitej minionej kampanii, zwieńczonej wicemistrzostwem Polski, przyszedł katastrofalny start obecnego sezonu. Śląsk przegrał również wczoraj z Górnikiem Zabrze 0:1, a Wojskowych pogrążył swoim trafieniem Aleksander Buksa. Wrocławianie okupują ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy. W czternastu grach uzbierali ledwie dziewięć punktów, wygrywając tylko jedno spotkanie ze Stalą Mielec 2:1 i ponosząc aż siedem ligowych porażek.

Już przed wczorajszą potyczką media donosiły, że rezultat starcia z zabrzanami ma zaważyć na przyszłości trenera Jacka Magiery oraz dyrektora sportowego, Davida Baldy. Wydaje się, że klęska z Górnikiem definitywnie przesądziła o ich losie.

– Mecz z Górnikiem Zabrze miał być decydujący. Jacek Magiera i David Balda mogą pożegnać się ze Śląskiem Wrocław. Prawdopodobnie komunikaty w ciągu najbliższych 48 godzin. Nowy dyrektor sportowy? Tu bardzo blisko wyboru – pisze na portalu X dziennikarz TVP Sport, Bartosz Wieczorek.

Reklama

Ostatnio w przestrzeni medialnej pojawiały się informacje o prowadzeniu rozmów z polskimi i zagranicznymi szkoleniowcami przez wrocławian.

Po przerwie na kadrę Śląsk zmierzy się na wyjeździe z mistrzem Polski, Jagiellonią Białystok. Tydzień później czeka go niezwykle ważne dla układu tabeli starcie domowe z Puszczą Niepołomice.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą

Szymon Janczyk
0
Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
Inne kraje

Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia

Szymon Piórek
1
Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
Ekstraklasa

Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Jakub Radomski
2
Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą

Szymon Janczyk
0
Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
Inne kraje

Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia

Szymon Piórek
1
Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
Ekstraklasa

Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Jakub Radomski
2
Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Komentarze

18 komentarzy

Loading...