Reklama

Balotelli wrócił do Serie A, dostał kartkę, a jego Genoa uciekła ze strefy spadkowej

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

04 listopada 2024, 22:28 • 2 min czytania 0 komentarzy

Ledwie tydzień po podpisaniu kontraktu Mario Balotelli zadebiutował w barwach Genoi. Reprezentant Włoch pojawił się na boisku w końcówce ligowej potyczki z Parmą. Jego drużyna wygrała 1:0 i opuściła strefę spadkową tabeli, a napastnik w kilka minut od wejścia na murawę zdążył złapać żółtą kartkę.

Balotelli wrócił do Serie A, dostał kartkę, a jego Genoa uciekła ze strefy spadkowej

W czerwcu Balotelli pożegnał się z turecką Adaną Demirspor. Od tego czasu pozostawał bez klubu. Ze względu na niezadowalającą syutację kadrową, Genoa postanowiła skorzystać z usług reprezentanta Włoch. Stało się to faktem 28 października.

“Super Mario” wrócił do Włoch po ponad czterech latach przerwy. Ostatni swój mecz w Serie A rozegrał jeszcze w barwach Bresci Calcio… w marcu 2020 roku.

Dziś oficjalnie zadebiutował w ekipie Genoi, w starciu 11. kolejki z Parmą. Jego ekipa wygrała 1:0 po trafieniu Pinamontiego, a Balotelli pojawił się na boisku w 86. minucie gry. Po zaledwie 5 minutach od wejścia na murawę obejrzał żółtą kartkę.

Reklama

Dzisiejszy triumf Genoi pozwolił wydostać się jej ze strefy spadkowej na 17. lokatę w tabeli. Kolejną, realną szansą na “podreperowanie” swojego dorobku punktowego będzie czwartkowe spotkanie z Como.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

0 komentarzy

Loading...