Reklama

Linetty usiadł na ławce w Torino, ale zespół i tak przegrał

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

03 listopada 2024, 20:30 • 2 min czytania 5 komentarzy

Po fatalnym występie w ostatnim meczu z AS Romą, Paolo Vanoli zdecydował się odsunąć Karola Linettego od pierwszego składu Torino na domowy mecz z Fiorentiną. Niewiele to pomogło, bo „Il Toro” znów przegrali, po raz szósty w ostatnich siedmiu meczach. Całe spotkanie rozegrał natomiast inny reprezentant Polski, Sebastian Walukiewicz.

Linetty usiadł na ławce w Torino, ale zespół i tak przegrał

Zespół z Turynu notuje iście fatalną passę w Serie A. W czwartek podopieczni Vanoliego przegrali z Romą 0:1, a do utraty bramki przyczynił się Linetty, którego złe podanie do bramkarza skończyło się golem dla rywala autorstwa Paulo Dybali. Cały zespół zaprezentował się fatalnie i nic dziwnego, że włoski szkoleniowiec zdecydował się na zmiany w składzie.

Karol Linetty rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych. Taka sytuacja nie miała miejsca od końcówki września, kiedy pomocnik nie zagrał ani minuty w meczu z Lazio. Dziś przeciwko Fiorentinie reprezentant Polski wszedł na boisko w końcówce spotkania, ale nie pomógł odrobić jednobramkowej straty, a Torino przegrało 0:1 po golu Moise Keana z pierwszej części spotkania. Całe spotkanie w składzie „Il Toro” rozegrał inny Polak, Sebastian Walukiewicz, którego zabrakło w pierwszym składzie na poprzedni mecz z Romą.

Po 11 meczach Torino zajmuje 10. pozycję w tabeli Serie A z dorobkiem 14 punktów.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach Świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic hiszpańskiej i angielskiej piłki, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

5 komentarzy

Loading...