Reklama

Erik ten Hag pożegnał się z fanami. „Dziękuję za to, że zawsze byliście przy klubie”

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

01 listopada 2024, 22:35 • 3 min czytania 0 komentarzy

W miniony poniedziałek w gabinetach klubu z Old Trafford miało miejsce istne „trzęsienie ziemi”. Funkcję pierwszego trenera „Czerwonych Diabłów” przestał pełnić Erik ten Hag. Dziś Holender wystosował specjalny list do fanów Manchesteru United.

Erik ten Hag pożegnał się z fanami. „Dziękuję za to, że zawsze byliście przy klubie”

Erik ten Hag trafił na Old Trafford w lipcu 2022 roku. Podczas swojej kadencji, sięgnął z „Czerwonymi Diabłami” po triumf w Pucharze Anglii oraz Pucharze Ligi Angielskiej. Nie zdołał jednak wprowadzić klubu na wymarzony szczyt w Premier League. Obecny sezon w wykonaniu jego podopiecznych był ogromnym rozczarowaniem.

Po poniedziałkowym zwolnieniu, Holender przez kilka dni milczał, pozwalając opaść emocjom. Dziś, na chłodno, wystosował specjalny list do kibiców Manchesteru United.

– Zacznę od podziękowań. Dziękuję za to, że zawsze byliście przy klubie. Niezależnie od tego, czy był to mecz wyjazdowy, czy trudne spotkanie na Old Trafford, wasze wsparcie było niezachwiane. Dzięki wam atmosfera na Old Trafford zawsze była elektryzująca. Czułem to wiele razy. Również podczas potyczek wyjazdowych, dawało to zespołowi i mi niesamowite uczucie, gdy słyszeliśmy, jak śpiewacie klubowe przyśpiewki, przejmując stadiony rywali, niezależnie od tego czy mecz był w Anglii, Europie, czy podczas letniego tournée.

Zawsze lubiłem spotykać fanów Manchesteru United na całym świecie. Spacerując po ulicach i rozmawiając z kibicami w Anglii, Europie, Azji, Australii, USA – zainspirowaliście mnie i emanowaliście silnym poczuciem jedności. To właśnie sprawia, że ​​kibice United są tak wyjątkowi.

Reklama

Chcę podziękować za to, że daliście mi to uczucie i za wasze wsparcie. Chcę również podziękować personelowi w każdym dziale klubu za ich niezachwiane wsparcie w dobrych i złych chwilach.

Zdobyliśmy dwa trofea, które będę pielęgnował do końca życia. Oczywiście moim marzeniem było wzbogacenie gabloty o jeszcze więcej trofeów. Niestety, to marzenie dobiegło końca.

Życzę wszystkim fanom Manchesteru United samych sukcesów, trofeów i chwały. Wasze wsparcie i serdeczność, jakie otrzymałem od wszystkich w klubie, pomogły mi poczuć się jak w domu. Dziękuję za ten rozdział mojego życia – podsumował 54-latek.

Włodarze 20-krotnych mistrzów Anglii ogłosili dziś następcę Erika ten Haga. Został nim dotychczasowy szkoleniowiec Sportingu, Ruben Amorim. Portugalczyk obejmie drużynę po listopadowej przerwie na kadrę. Do tego czasu funkcję pierwszego trenera tymczasowo pełnić będzie asystent Holendra, Ruud van Nistelrooy.

Reklama

Manchester United plasuje się obecnie na 14. lokacie w tabeli Premier League. Już w niedzielę „Czerwone Diabły” podejmą na Old Trafford ekipę Chelsea.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

0 komentarzy

Loading...