Reklama

Kibolski skandal w Gdańsku, zareagowała prezydent miasta. „Pobili chłopców, kopali po głowach”

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

05 października 2024, 19:38 • 3 min czytania 27 komentarzy

Około 20 zamaskowanych kiboli dopuściło się iście bohaterskiego czynu i postanowiło pobić m.in. nastoletnich kibiców Sokoła Bożepole Wielkie w trakcie meczu tego zespołu ze Stoczniowcem Gdańsk.

Kibolski skandal w Gdańsku, zareagowała prezydent miasta. „Pobili chłopców, kopali po głowach”

Do tego pokazu głupoty doszło w 64. minucie spotkania V Ligi. Piłkarze Sokoła postanowili przerwać grę i zejść z boiska. Poszkodowany został 9-latek, 14-latek – osoba z niepełnosprawnością i dwóch 31-latków. – Grupa około 15-20 osób wbiegła na trybuny – mówił w Radiu Gdańsk Sebastian Rogksz, wiceprezes Sokoła. – Ukradli flagę, pobili chłopców i kopali ich po głowach. Po tym całym incydencie uciekli. Jeden z poszkodowanych pojechał do szpitala na dalsze badania. Dla mnie chuligani powinni zostać bardzo surowo ukarani i na pewno będziemy tego oczekiwać.

Portal Pomorska Giełda Piłkarska informuje, że poszkodowany został prezes klubu i jego syn.

Meczu nie dokończono, ponieważ w 64 minucie na trybunach doszło do bijatyki! – możemy przeczytać. – Kibiców Sokoła pobiła grupa około 20 chuliganów, którzy przy braku ochrony bez problemu wbiegli na stadion. Wśród pobitych znalazło się nawet niepełnosprawne dziecko, prezes i jego syn, jak i osoby w starszym wieku. Po tych wydarzeniach prezes Sokoła zakazał swoim zawodnikom kontynuować mecz.

Na całą sytuację zareagowała również prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz. – W Gdańsku nie ma miejsca na takie akty bezmyślnej przemocy i agresji – czytamy na fanpage’u Dulkiewicz. – To nieakceptowalne zachowanie musi spotkać się z surowymi konsekwencjami! W najbliższym czasie zaproszę szefa Pomorskiego Związku Piłki Nożnej, aby osobiście porozmawiać o tych wydarzeniach i podjąć stosowne kroki, które zapobiegną podobnym sytuacjom w przyszłości.

Reklama

Do sytuacji w mediach społecznościowych odniósł się też Stoczniowiec Gdańsk. – Mecz przerwany w 64 min. Na trybuny wtargnęła grupka wyrostków, nie mająca nic wspólnego ze Stoczniowcem, która zerwała flagę Sokoła i poturbowała 2 osoby… Nie znajdujemy słów dezaprobaty dla takich zachowań. Mimo rekomendacji sędziego i obserwatora, o tym, że mecz powinien być dokończony, zespół gości zszedł z boiska. Pomimo tego, że na obiekcie pojawiła się policja i nie było żadnego zagrożenia dla zdrowia piłkarzy. Arbiter nie miał innego wyjścia i zakończył to spotkanie przy stanie 1:0 dla Stoczniowca. Nigdy wcześniej takie sytuacje nie zdarzały się na naszym stadionie. Dalsze decyzje podejmą stosowne organa związku.

Sprawą zajęła się policja, która sprawdza czy mecz był zabezpieczony przez ochronę. Ponadto policjanci przeglądają nagrania z monitoringu i przesłuchują świadków. Sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Facebook KS Sokół Bożepole Wielkie

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Słodko-gorzki wieczór dla Realu. Są trzy punkty, ale ten krzyk Carvajala…

Kamil Warzocha
1
Słodko-gorzki wieczór dla Realu. Są trzy punkty, ale ten krzyk Carvajala…

Niższe ligi

Hiszpania

Słodko-gorzki wieczór dla Realu. Są trzy punkty, ale ten krzyk Carvajala…

Kamil Warzocha
1
Słodko-gorzki wieczór dla Realu. Są trzy punkty, ale ten krzyk Carvajala…

Komentarze

27 komentarzy

Loading...