Reklama

Koszulka z długą historią. Miły obrazek z Kowalem przed meczem Legii z Betisem

Aleksander Rachwał

Autor:Aleksander Rachwał

03 października 2024, 17:29 • 2 min czytania 10 komentarzy

Zawsze to obrazek przyjemny dla oka, gdy doceniają naszego piłkarza w ligach mocniejszych od naszej, a jeszcze przyjemniejszy, kiedy jest to postać łącząca polski klub z zagranicznym przy okazji ich starcia w europejskich pucharach. Real Betis i jego prawy obrońca Hector Bellerin w takich chwilach nie zapominają o Wojtku Kowalczyku.

Koszulka z długą historią. Miły obrazek z Kowalem przed meczem Legii z Betisem

62 występy, 14 goli, status ulubionego (i jedynego) Polaka w historii klubu – to bilans Kowala w Betisie. Były reprezentant Polski jest ciepło wspominany w Sevilli przez kibiców, piłkarzy i władze klubu, w którym występował w latach 1994-1997.

Obecny prezydent Rafael Gordillo? Kumpel z boiska. Prawy obrońca Hector Bellerin? Kolega od wspólnych zdjęć. Pierwszy raz drogi Bellerina i Kowalczyka przecięły się w 2022 roku. Hiszpan świętował wówczas triumf Betisu w Pucharze Króla ubrany w koszulkę z nazwiskiem srebrnego medalisty igrzysk w Barcelonie. Zdjęcie obiegło wówczas internet, zarówno polski, jak i hiszpański.

Reklama

Dwa tygodnie później, były piłkarz został uhonorowany przez klub z Andaluzji pamiątkową koszulką, którą odebrał przed meczem z Barceloną. Na koszulce widniał numer 672, ponieważ Kowalczyk był 672. zawodnikiem, który zagrał dla Betisu.

Przy okazji tej wizyty w Sevilli, Kowalczyk i Bellerin mieli zresztą okazję spotkać się po raz pierwszy, a doszło do tego… przypadkiem. Były i obecny piłkarz zwyczajnie wpadli na siebie w restauracji. Dodaje to uroku całej historii tej znajomości, że piłkarze mieli okazję faktycznie zapoznać się na ulicach ukochanego miasta, a nie za pośrednictwem medialnych działań klubu.

Przed dzisiejszym meczem Legii z Betisem w Warszawie w ramach Ligi Konferencji, piłkarze nie mogli nie zobaczyć się ponownie. To niby drobiazg, ale przyjemnie widzieć, jak zawodnik jednej z topowych hiszpańskich ekip trzyma koszulkę naszego piłkarza. Czuć w tym wszystkim atmosferę autentycznego szacunku i wzajemnej sympatii. Klub podpisał zdjęcie “Koszulka z długą historią. Miło Cię znowu widzieć, Kowalczyk!”. A nam miło znowu widzieć takie obrazki.

Reklama

Początek meczu Legia Warszawa – Real Betis dziś o godzinie 18:45.

WIĘCEJ O WOJTKU KOWALCZYKU I MECZU LEGIA – BETIS:

fot. x.com/RealBetis

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą

Szymon Janczyk
0
Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
Inne kraje

Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia

Szymon Piórek
1
Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
Ekstraklasa

Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Jakub Radomski
1
Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą

Szymon Janczyk
0
Mocny transfer wewnętrzny w Ekstraklasie? Legia zainteresowana młodym obrońcą
Inne kraje

Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia

Szymon Piórek
1
Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
Ekstraklasa

Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Jakub Radomski
1
Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”

Komentarze

10 komentarzy

Loading...