Reklama

Boniek nie szczędzi słów Legii Feio. „Nie dziwię się Mioduskiemu”

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

29 września 2024, 12:30 • 1 min czytania 14 komentarzy

Legia Warszawa nie wygrała kolejnego meczu w lidze i zadomowiła się w środku tabeli Ekstraklasy. To wygląda źle, a przecież mówimy tylko o liczbach. Sama gra też jest daleka od ideału, co dosadnie skomentował nawet Zbigniew Boniek na portalu X.

Boniek nie szczędzi słów Legii Feio. „Nie dziwię się Mioduskiemu”

Trener Feio chwalił swój zespół na konferencji prasowej, ale wygląda to jak dobra mina do złej gry. Dosłownie. Oczywiście dostało się pojedynczym piłkarzom, na przykład Nsame, ale Portugalczyk zdaje się bez końca brnąć w narrację, że wszystko jest w porządku. Ciekawe w takim razie, czy widział reakcje swoje szefa na trybunach…

– Nie dziwię się Dariuszowi Mioduskiemu, którego kamera złapała w 86. minucie na naszym piłkarskim popularnym k***a mać. Tak słabo grającej Legii dawno nie widziałem. Górnik lepszy i może ubolewać, że tego nie wygrał – skomentował wczorajszy mecz były prezes PZPN-u.

I trudno się z takimi słowami nie zgodzić. Sami fani Legii chyba już widzą, że nie ma sensu bronić szkoleniowca, który nie dość, że nie gwarantuje dobrej jakości na boisku, to jeszcze wciąż jest takim wariatem, jakim był w Motorze Lublin. Wydaje się, że jego zwolnienie to kwestia kilku tygodni.

Fot. Newspix

Reklama

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Ekstraklasa

Ogarnięty piłkarz i niespecjalnie ogarnięty sędzia na boisku w Kielcach

Paweł Paczul
54
Ogarnięty piłkarz i niespecjalnie ogarnięty sędzia na boisku w Kielcach

Komentarze

14 komentarzy

Loading...