W poniedziałek z Wisły Kraków został zwolniony Jarosław Krzoska, który przez ostatnie 14 lat pełnił funkcję kierownika “Białej Gwiazdy”. Były pracownik klubu udzielił wywiadu “Przeglądowi Sportowemu”, w którym wyraźnie nie zgadza się z decyzją podjętą przez Jarosława Królewskiego.
Jarosław Krzoska postanowił wstawić się za Kazimierzem Moskalem. Jak ostatnio mogliśmy dowiedzieć się od właściciela Wisły Kraków, polski szkoleniowiec nie był zbytnio otwarty na nowinki technologiczne i z racji na odmienną koncepcję prowadzenia zespołu został zwolniony po nieco ponad trzech miesiącach.
[ɪɴғᴏʀᴍᴀᴄᴊᴀ]
Jarosław Krzoska – kierownik pierwszej drużyny – również żegna się z klubem z R22. Kiero, dziękujemy za wiele lat pracy poświęconych Wiśle Kraków!
🔗 https://t.co/6WSbr38yxr pic.twitter.com/MxmRNE0iRW
— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) September 23, 2024
– Mogę powiedzieć jedynie, że zwolnienie Kazia Moskala po trzech miesiącach pracy było wielką niesprawiedliwością i nieuczciwością – powiedział Jarosław Krzoska w rozmowie z “Przeglądem Sportowym”.
Słowa byłego już kierownika zespołu wydają się wręcz znamienne i rozwiewają wątpliwości na temat tego, dlaczego człowiek pracujący przez tyle lat w klubie stracił pracę. Jarosław Krzoska był w Wiśle Kraków od 2002 roku, kiedy przez trzy lata pełnił funkcję rzecznika prasowego. Wrócił do “Białej Gwiazdy” w 2010 roku w roli kierownika pierwszego zespołu. Zwolnienie go z pracy wywołało spore oburzenie wśród wielu kibiców. Tę kwestię też skomentował w rozmowie z Markiem Wawrzynowskim:
– Prędzej spodziewałbym się śniegu w Myślenicach niż zwolnienia, ale cóż, różne pomysły przychodzą do głowy. Szanuję to, przyjmuję, rozumiem… no nie, właściwie to nie rozumiem – powiedział Krzoska. – Ale cóż, pan Królewski jest właścicielem, ma swoje pomysły, to jego prawo. Jaki był powód, nie wiem i pewnie nigdy się nie dowiem – dodał wyraźnie rozgoryczony.
WIECEJ NA WESZŁO:
- Prezes Zagłębia Lubin: „Nasz klub jest idealnie skrojony pod trenera Włodarskiego”
- Trela: Osiem resetów w pięć lat. Wisła Królewskiego, czyli słowa, nie czyny
- Startuje Liga Europy. Kto faworytem, dla kogo rekordy?
- Umacnianie wałów, organizacja zbiórek. Polski sport w walce z powodzią