Transfer Blaża Kramera do tureckiego Konyasporu stał się dziś faktem. Legia już po zamknięciu polskiego okienka transferowego wypuszcza w świat swojego aktualnie najlepszego strzelca, ale Goncalo Feio nie płacze po Słoweńcu.
Portugalski trener Legii jest przekonany, że uda się zapełnić lukę, która właśnie pojawiła się w kadrze ekipy z Warszawy: – Będąc trenerem Legii musisz być przygotowany na takie straty. Każdy polski klub sprzedaje zawodników – mówił szkoleniowiec cytowany przez stronę oficjalną klubu. – W interesie Blaza, jego rodziny, był transfer zagraniczny. Ja, jako trener, ale też wszyscy, jako – klub, jesteśmy na to gotowi. Mamy w składzie wielu wspaniałych strzelców – przekonuje Feio.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej pod adresem Kramera padło wiele ciepłych słów. Trener Legii zasypał go wręcz komplementami: – Odszedł zawodnik, który zawsze będzie częścią tej drużyny. Jestem pewny, że przy jakichś okazjach będzie nas odwiedzał. To zawodnik, który ma ogromny szacunek dla Legii – mówił Feio. – To po prostu świetny piłkarz i świetny człowiek.
Dwa dni do meczu Legia – Raków 🔥 #LEGRCZ
Konferencja trenera Feio ➡️ https://t.co/6tOVyiQrLx pic.twitter.com/NN3EFvDE5t
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) September 13, 2024
W tej kolejce Legia Warszawa zagra z Rakowem Częstochowa. Dla trenera Goncalo Feio to kolejne spotkanie z byłym pracodawcą: – Bardzo szanuję kluby, które były na mojej drodze. Rozwijałem się w nich, jako trener i jako człowiek, poznałem wielu wspaniałych ludzi. Najwięcej emocji jest jednak związanych z tym, że prowadzę Legię – mówi Portugalczyk przed starciem z drużyną Marka Papszuna. Mecz już w niedzielę o 17:30.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
-
„Tutaj wszyscy wolą wygrać 4:3, niż 1:0”. Daniel Bielica o grze w NAC Breda
-
Fantazja kontra wyrachowanie. Tottenham chce, Arsenal – potrafi
-
Baluta: Z synem Hagiego oddajemy 1% rocznego dochodu dla biednych [WYWIAD]
-
Sandro Tonali. Piłkarz, którego kibice pokochali mimo słabości
Fot. FotoPyk