Dziś wieczorem Zagłębie Lubin zagra z Puszczą Niepołomice, a wszystko w ramach 3. kolejki Ekstraklasy. Nasza rodzima liga powoli się rozkręca. Mateusz Grzybek w rozmowie z klubowymi mediami Miedziowych chwali najbliższych rywali.
Mateusz Grzybek przyznaje, że nie ma niezawodnego sposobu obrony przed najbardziej znaną z broni niepołomiczan: – Najprościej byłoby nie faulować, ale tego nie da się uniknąć. Puszcza słynie z dobrych stałych fragmentów gry, jest to bez wątpienia ich atut i potrafią z tego korzystać. Uważam, że oprócz tego drużyna Puszczy jest bardzo walecznym i doświadczonym zespołem – mówi w rozmowie z klubowymi mediami Zagłębia piłkarz. – Na tym poziomie nie ma zresztą zawodników, którzy nie potrafią grać w piłkę. Spodziewamy się trudnego meczu, ale wiemy w jaki sposób zniwelować ich atuty – zapewnia.
Grzybek zdaje się czuć respekt: – Doszli do nich zawodnicy, którzy są groźni przy stałych fragmentach gry jak m.in. Dawid Abramowicz, który w poprzednich spotkaniach rzucał auty niemal z połowy boiska. Musimy być bardzo uczuleni na ten aspekt gry i cały czas być skoncentrowani – stwierdza.
Mecz miedzy obiema drużynami w piątek, o godzinie 18:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- LIVE: Iga Świątek gra o brązowy medal! Fajdek i Nowicki w finale rzutu młotem
- II liga bankrutów. Nie masz kasy, piłkarzy i… nie przegrywasz
- Wynik Wisły to nie wstyd dla niej, tylko dla Pogoni czy Lecha