Dziś Jagiellonia Białystok podejmuje litewski Panavezys w ramach rewanżu w II rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Pierwsze starcie zespół trenera Adriana Siemieńca wygrał 4:0. Rewanż wydaje się być spacerkiem. Ile zarobi mistrz Polski z racji awansu do kolejnej rundy?
Warto podkreślić, że Jagiellonia wywalczając sobie awans do III rundy eliminacji LM, zapewni sobie tym samym minimum fazę ligową Ligi Konferencji. Jeśli więc po przejściu Litwinów w kolejnych dwóch dwumeczach zespół trenera Siemieńca zanotuje porażki, to „spadnie” najpierw do IV rundy eliminacyjnej Ligi Europy, a później fazy ligowej LKE.
Za to UEFA wypłaca konkretne pieniądze. O jakiej kwocie mowa? Jeśli Jagiellonia dziś awansuje z Panavezys, to zapewni sobie 3,17 mln euro z tytułu wejścia do fazy ligowej Ligi Konferencji. Europejska federacja premiuje kluby za każdy pozytywny wynik w samej fazie ligowej – 400 tys. za każdy wygrany mecz, a 133 tys. euro za każdy remis.
Oczywiście większe pieniądze są za awans do fazy ligowej Ligi Europy czy Ligi Mistrzów. UEFA płaci klubom odpowiednio 4,31 mln euro oraz aż 18,62 mln euro.
Jeśli Jagiellonia awansuje do III rundy el. LM to skonfrontuje się najpewniej z Bodo/Glimt. Mistrz Norwegii wygrał 4:0 w pierwszym meczu II rundy z łotewskim RFS.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Odwet za Tokio. Czwórka podwójna w Paryżu popłynie po medal?
- Odtrącona Aleksandra Jarecka. Miała nie jechać do Paryża, wygrała nam brąz!
- Upadek mistrza Polski. Pięć lat temu Garbarnia grała w I lidze, teraz znika z poważnej piłki
Fot. Newspix