Nie zabrakło emocji w Grand Prix Węgier w Formule 1, które zakończyło się wygraną Oscara Piastriego. Zwyciężyć mógł Lando Norris, ale ostatecznie, po wielu rozmowach z zespołem, Brytyjczyk oddał pozycję młodszemu koledze. Trzeci był Lewis Hamilton, notując dwusetne podium w swojej karierze.
Po sobotnich kwalifikacjach do wyścigu GP Węgier z pierwszego pola ruszał Lando Norris, a za nim ustawili się Oscar Piastri i Max Verstappen. I już na pierwszym zakręcie cała trójka spotkała się ze sobą bardzo blisko, ale miejsca w granicach toru wystarczyło tylko dla dwóch bolidów McLarena. Verstappen wyleciał z trasy, ale wracając, wyprzedził jeszcze Norrisa. Sytuację zaczęli analizować sędziowie i zasugerowali zespołowi Holendra, by ten oddał pozycję Brytyjczykowi. Tak się po chwili stało.
Przez większą część wyścigu na Hungaroringu nie działo się zbyt wiele. Przewodzący stawce Piastri zjechał do alei serwisowej po Norrisie, a ten po chwili został liderem. McLaren poinformował Brytyjczyka, że powinien ustąpić młodszemu koledze. Jak przyjął to Lando? Niezbyt dobrze, bo początkowo w ogóle nie komentował takiej decyzji, a potem przez długi czas ją krytykował i… ignorował coraz intensywniejsze sugestie ze strony zespołu, by przepuścić Piastriego.
ZWROT 50% DO 500 zł – BEZ OBROTU W FUKSIARZ.PL!
Problemy miał tymczasem także Verstappen. Również nie szczędził gorzkich słów pod adresem swoich inżynierów, narzekając na bolid. A ten zawodził go dziś kilkukrotnie, choć bardziej była to wina samego kierowcy. Na 35. okrążeniu wyprzedził Lewisa Hamiltona, ale po chwili pojechał za szeroko i przestrzelił zakręt, przez co miejsce odzyskał Brytyjczyk. Jeszcze jeden atak Holender przepuścił w końcówce wyścigu GP Węgier, ale zblokował koła i znów wypadł poza tor, podbity jeszcze przez bolid Hamiltona.
A jak radził sobie McLaren na czele stawki? Zamiast emocji wzbudzał bardziej zażenowanie, wypuszczając coraz to żałośniejsze prośby w stronę Norrisa, by ten przepuścił wreszcie Piastriego. Padały nawet górnolotne stwierdzenia, że mistrzostwo zdobywa się zespołowo, a w dalszej części sezonu Lando będzie potrzebował wsparcia Oscara. I najwyraźniej dotarło to do Brytyjczyka, który oddał pierwsze miejsce Piastriemu. Tym samym to właśnie kierowca z Australii mógł się cieszyć dziś ze swojego pierwszego zwycięstwa w Formule 1.
PIERWSZA DZIESIĄTKA GRAND PRIX WĘGIER:
- Oscar Piastri
- Lando Norris
- Lewis Hamilton
- Charles Leclerc
- Max Verstappen
- Carlos Sainz
- Sergio Perez
- George Russell
- Yuki Tsunoda
- Lance Stroll
Fot. Newspix.pl