Możecie się z nimi nie zgadzać, możecie polemizować, ale nie ulega wątpliwości, że noty Weszło to najbardziej miarodajny system ocen piłkarzy z naszej Ekstraklasy. Po danym meczu w kilkuosobowej grupie omawiamy każdy przypadek, często się ze sobą nie zgadzamy, ale z pewnością nie można nam zarzucić, że oceniamy na chybił trafił lub – jak to się gdzieniegdzie zdarzało – bez oglądania meczu. A dziś, po sześciu kolejkach ligi, przyszedł czas na pierwsze podsumowanie.
I po samym zestawieniu najlepszych widać, że nasze noty odzwierciedlają rzeczywistość. Prowadzą Vassiljev i Fojut, czyli ludzie którzy rewelacyjnie wprowadzili się do swoich nowych zespołów. Z kolei zwycięzca trzech kategorii z poprzedniego sezonu, Bartłomiej Drągowski pojawia się dopiero na czwartym miejscu klasyfikacji U-21, czyli piłkarzy urodzonych w 1994 roku i młodszych. Wśród najlepszych piłkarzy ligi oraz najlepszych bramkarzy póki co nie starczyło dla niego miejsca.
Wśród obrońców przewodzi rewelacyjny duet stoperów z Pogoni, czyli para Fojut-Czerwiński. W tym sezonie tylko jedna drużyna straciła mniej bramek niż „Portowcy” i jest to Cracovia, ale jej przedstawiciela znajdujemy dopiero na siódmym miejscu. Obok Polczaka mógłby się też znaleźć Deleu, ale Brazylijczyk nie rozegrał jeszcze wymaganych czterech spotkań, więc nie mógł być przez nas brany pod uwagę.
Zdecydowanie wyżej piłkarz Cracovii uplasował się w klasyfikacji pomocników, bo rewelacyjny Dąbrowski ustępuje jedynie Vassiljevowi. Dalej mamy trójkę legionistów, debiutanta Góralskiego i odrodzonego Guerriera. Z kolei wśród napastników ciągle dominuje Nikolić, chociaż przez ostatnie słabsze mecze czuje coraz mocniejszy napór grupy pościgowej, z Piotrem Grzelczakiem na czele.
Fot. FotoPyk