Trochę już zapomniany Daniel Szelągowski odszedł z Rakowa Częstochowa. Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron.
Urodzony w 2002 roku skrzydłowy od nowego sezonu nie miałby już statusu młodzieżowca, a jego akcje i tak stały bardzo nisko. Ostatni rok stracił z powodu poważnej kontuzji, a wcześniej był wypożyczany do Warty Poznań i Chojniczanki Chojnice, gdzie też nie grał dużo.
Szelągowski przyszedł do Rakowa latem 2020, gdy na koniec błysnął kilka razy w spadającej z Ekstraklasy Koronie Kielce. Na samym początku dość regularnie dostawał szanse od Marka Papszuna i zapisał się w pamięci kapitalnym rajdem w Poznaniu, który uratował “Medalikom” remis 3:3. Nie poszedł jednak za ciosem i z czasem poszedł w odstawkę.
Między jednym a drugim wypożyczeniem rozegrał cztery mecze ligowe w sezonie 2022/23, dzięki czemu ma w CV mistrzostwo Polski. Oprócz tego może sobie wpisać do osiągnięć dwa Puchary Polski.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Trela: Pressing, stojąca piłka, szybkie przerzuty. Co mecz z Ukrainą mówi o pomyśle Polski na Euro?
- Słodko-gorzki wieczór w Warszawie. Wygrywamy efektownie, ale kosztem urazów
- Janczyk z Narodowego: Mecz, który rozbudzi emocje
- Najlepsi Zieliński, Zalewski i Urbański [NOTY]
Fot. FotoPyK