Reklama

Misiura odchodzi ze Znicza. Teraz Ekstraklasa!

Jan Mazurek

Autor:Jan Mazurek

14 maja 2024, 20:59 • 2 min czytania 8 komentarzy

Mariusz Misiura to jeden z najciekawszych trenerów w I lidze. Kształcił się w Niemczech, pracował w Realu Madryt i Chinach, a od trzech sezonów z powodzeniem prowadził Znicz Pruszków. W przyszłym sezonie najprawdopodobniej obejmie Wartę Poznań. 

Misiura odchodzi ze Znicza. Teraz Ekstraklasa!

42-letniego szkoleniowca przedstawialiśmy w wywiadzie „Od Realu Madryt do Znicza Pruszków. Czy Mariusz Misiura i jego pomysły podbiją Polskę?”. Znicz przejmował jako średniaka II ligi. Dwa lata później awansował do I ligi, wyprzedzając chociażby faworyzowaną Kotwicę Kołobrzeg czy znacznie bogatszy Motor Lublin. Na silnym w tym roku zapleczu Ekstraklasy zaś w bardzo spokojny sposób utrzymał biedny i pozbawiony dużych nazwisk zespół.

TVP Sport informuje, że od przyszłego sezonu Misiura będzie trenerem Warty Poznań, którą po kilku latach pracy osieraca Dawid Szulczek. Sam zainteresowany w radiu RDC przyznał, że byłby zaszczycony możliwością podjęcia pracy w klubie z Wielkopolski. W Telewizji Polskiej komentował za to, że na Ekstraklasę w swoim mniemaniu gotowy był już w 2020 roku, kiedy wracał z zagranicznych wojaży do Polski.

Trzy lata zleciały niesamowicie szybko. Pamiętam moje pierwsze chwile w Pruszkowie, spędziłem cały dzień z prezesem Sylwiuszem Muchą-Orlińskim, który wymyślił sobie mnie, postać całkowicie anonimową, w roli pierwszego trenera. Pamiętam pierwsze spotkanie u siebie z Motorem Lublin, niepewność kibiców, którzy jeszcze nie wiedzieli, czego można się po naszej drużynie spodziewać. Wtedy przegraliśmy 1:4, teraz zremisowaliśmy z nimi 3:3 w I lidze, zamyka się pewna klamra. Jest różnica w wyniku, ale przede wszystkim w stylu gry, zespół i zawodnicy rozwinęli się w wielki sposób. Spędziłem tu świetny czas. Stałem się lepszym człowiekiem, lepszym człowiekiem, zrobiłem krok do przodu. Jestem temu klubowi wdzięczny. Jeśli w przyszłości trzeba będzie mu pomóc, na pewno to zrobię – mówi Mariusz Misiura w pożegnalnym filmiku na youtubowym kanale Znicza Pruszków.

Znicz jest w dobrym miejscu. Utrzymaliśmy się w I lidze. Można budować przyszłość, stawiać kolejne kroki. Ja idę swoją drogą. Chcę spróbować swoich sił w innym miejscu. To w piłce nożnej naturalnie – dodał trener, którego w przyszłym sezonie zobaczymy w Ekstraklasie.

Reklama

Czytaj więcej o Mariuszu Misiurze:

Fot. Newspix

Urodzony w 2000 roku. Jeśli dożyje 101 lat, będzie żył w trzech wiekach. Od 2019 roku na Weszło. Sensem życia jest rozmawianie z ludźmi i zadawanie pytań. Jego ulubionymi formami dziennikarskimi są wywiad i reportaż, którym lubi nadawać eksperymentalną formę. Czyta około stu książek rocznie. Za niedoścignione wzory uznaje mistrzów i klasyków gatunku - Ryszarda Kapuscińskiego, Krzysztofa Kąkolewskiego, Toma Wolfe czy Huntera S. Thompsona. Piłka nożna bezgranicznie go fascynuje, ale jeszcze ciekawsza jest jej otoczka, przede wszystkim możliwość opowiadania o problemach świata za jej pośrednictwem.

Rozwiń

Najnowsze

Liga Narodów

Szpakowski: Nie stać nas dziś na to, by zrezygnować ze Slisza czy Romanczuka

Bartosz Lodko
1
Szpakowski: Nie stać nas dziś na to, by zrezygnować ze Slisza czy Romanczuka
Inne kraje

Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Patryk Stec
12
Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Betclic 1 liga

Liga Narodów

Szpakowski: Nie stać nas dziś na to, by zrezygnować ze Slisza czy Romanczuka

Bartosz Lodko
1
Szpakowski: Nie stać nas dziś na to, by zrezygnować ze Slisza czy Romanczuka
Inne kraje

Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Patryk Stec
12
Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Komentarze

8 komentarzy

Loading...