Reklama

Co łączy Legię i Raków? Oba kluby nie wypełnią limitu minut młodzieżowców

Bartosz Lodko

Autor:Bartosz Lodko

07 maja 2024, 14:44 • 2 min czytania 13 komentarzy

Legia Warszawa dołączyła do Rakowa Częstochowa. W jakim sensie? Oba kluby nie zdołają w tym sezonie wypełnić limitu minut do przepisu o młodzieżowcu.

Co łączy Legię i Raków? Oba kluby nie wypełnią limitu minut młodzieżowców

Ci, którzy śledzą Ekstraklasę, dobrze wiedzą, że w Warszawie oraz Częstochowie na próżno szukać zawodników U-21, a w wyjściowym składzie aktualnych mistrzów Polski niekiedy ciężko znaleźć nawet piłkarzy urodzonych nad Wisłą – niezależnie od ich wieku.

Odkąd miejsce w bramce “Wojskowych” na rzecz Dominika Hładuna stracił Kacper Tobiasz, stołeczni niemal w ogóle nie dają szans młodzieżowcom.

Tak wygląda bilans minut w Ekstraklasie zawodników Legii Warszawa urodzonych w 2002 roku i młodszych:

  • Filip Rejczyk (18 lat) – 35 minut
  • Jan Ziółkowski (18 lat) – 6 minut
  • Wojciech Urbański (19 lat) – 59 minut
  • Igor Strzałek (20 lat) – 111 minut
  • Kacper Tobiasz (21 lat) – 1800 minut

Zgodnie z obowiązującym regulaminem rozgrywek, wszystkie kluby są zobowiązane do wypełnienia limitu minut do przepisu o młodzieżowcu, który wynosi 3000 minut.

Reklama

Niezależnie od liczby młodzieżowców na boisku, za jeden mecz klub może zdobyć maksymalnie 270 minut do tego przepisu. W sytuacji, w której kluby nie wypełnią limitu minut, są zobowiązane do zapłacenia kary na rzecz Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Wysokość kar finansowych za niespełnienie kryteriów przepisu o młodzieżowcu:

  • 2501-2999 minut: 0,5 miliona złotych
  • 2001-2500 minut: 1 milion złotych
  • 1501-1999 minut: 1,5 miliona złotych

Według profilu “EkstraStats” Legia Warszawa straciła możliwość wypełnienia limitu minut do przepisu o młodzieżowcu w niedzielnym meczu z Radomiakiem Radom, który drużyna prowadzona przez Goncalo Feio przegrała 0:3.

Po następnej serii spotkań do Legii oraz Rakowa może dołączyć m.in. Pogoń Szczecin, która w ostatnich trzech meczach sezonu – nadal walcząc o grę w europejskich pucharach, ponieważ nie wykorzystała swojej szansy w Pucharze Polski – musiałaby grać w pełnym wymiarze czasowym trzema młodzieżowcami.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”

Bartosz Lodko
8
Feio zesłał piłkarza do rezerw. „W tej drużynie trzeba zasłużyć sportowo i jako człowiek”

Komentarze

13 komentarzy

Loading...