Mariusz Lewandowski może wrócić z bezrobocia do Zagłębia Lubin. Tak przynajmniej informuje Przemysław Langier z portalu Goal.pl.
Wiadomo, że Zagłębie Lubin mogą czekać po sezonie zmiany. Wygasa kontrakt Waldemara Fornalika i w mediach zaczęła przejawiać się kandydatura Mariusza Lewandowskiego w roli jego potencjalnego następcy.
Zdaniem Langiera jednak 44-latek wolałby wrócić do pracy w Lubinie jako dyrektor sportowy. Na tę chwilę brakuje konkretnych informacji ze strony Zagłębia Lubin, natomiast nie wykazywali oni w tym temacie konkretnej inicjatywy.
Ostatnim miejscem pracy Mariusza Lewandowskiego był Bruk-Bet Termalica Nieciecza. „Słoniki” opuścił po serii pięciu spotkań bez ligowego zwycięstwa. To właśnie od tamtej porty 66-krotny reprezentant kraju pozostaje bezrobotny.
Więcej na Weszło:
- Dobrze ci tak, Lechu! Ruch był po prostu lepszy
- Pogoń Szczecin i pakt o pampersach
- Kwiatkowski: Nie wypaczyłem wyniku finału Pucharu Polski
Fot. Newspix