West Ham United nie zdołał wygrać pierwszego spotkania z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinale Ligi Europy, lecz wiele sobie do zarzucenia nie może mieć Łukasz Fabiański, który zanotował kilka fantastycznych interwencji i przez długi czas utrzymywał bezbramkowy rezultat.
11 kwietnia West Ham United mierzył się na wyjeździe z Bayerem Leverkusen w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Europy. Gospodarze – zgodnie z przewidywaniami – dominowali przez większość spotkania, natomiast zamienić to na bramki zdołali dopiero w końcówce. Duża w tym zasługa byłego reprezentanta Polski, który rewelacyjnie spisywał się między słupkami “Młotów”.
Finalnie West Ham przegrał 0:2, lecz Fabiański i tak został doceniony w angielskiej prasie:
– Porażka West Hamu byłaby prawdopodobnie wyższa, gdyby nie interwencje Fabiańskiego. Miał serię sprytnych obron. Niewiele mógł zrobić przy obu straconych golach. Jego najlepsza interwencja miała miejsce w 70. minucie, kiedy obronił genialne uderzenie głową Schicka – napisał “Eurosport”.
– Fabiański miał dużo do roboty. To on jest odpowiedzialny za to, że do przerwy było 0:0 – dodało “Daily Mail”.
– Bohaterstwo Fabiańskiego poszło na marne, bo West Ham przegrywa pierwszy mecz z Bayerem. Gdyby jednak nie on, zespół Xabiego Alonso wygrałby wyżej – ocenił serwis “Goal.com”.
Defeat in Germany. pic.twitter.com/oqMujG6MAw
— West Ham United (@WestHam) April 11, 2024
Starcie rewanżowe zostanie rozegrane 18 kwietnia w Londynie. Pierwszy gwizdek o godzinie 21:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Liverpool na kolanach. Wielki triumf Atalanty na Anfield [PODSUMOWANIE LE]
- Podsumowanie LKE: Nie ma mocnych na Aston Villę. Michał Skóraś z ważnym zwycięstwem
- Fenerbahce podniosło się z kolan. Szymański jednym z bohaterów
Fot.Newspix