Głośny i kontrowersyjny temat Superligi raczej nie zgaśnie w najbliższym czasie, a może być nawet wręcz przeciwnie. Dziennikarka Arancha Rodriguez, która ma kontakt z działaczami Realu Madryt, przekazuje w radiu “COPE”, że projekt mógłby wystartować już w sezonie 2025/2026.
21 grudnia Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zadecydował, że zablokowanie powstania Superligi przez UEFA nie było zgodne z prawem:
– Brak zezwolenia na grę w innych rozgrywkach klubom i piłkarzom zrzeszonym pod egidą UEFA i wymaganie ówczesnego zatwierdzenia nowych europejskich rozgrywek jest działaniem niezgodnym z prawem Unii Europejskiej – czytaliśmy.
Później pojawiały się liczne doniesienia o klubach, które nie chcą wziąć udziału w tym projekcie. Dziennikarka Arancha Rodriguez powiedziała, że gwarantowana przez inwestorów kwota na pierwsze trzy sezony to 15 miliardów euro, czyli 5 miliardów na każdy z sezonów. UEFA w swoich rozgrywkach rozdaje 2 miliardy euro w Lidze Mistrzów.
Superliga będzie upatrywała swoich szans w przebijaniu środków oferowanych przez UEFA. Arancha Rodriguez dodała, że projektem nie są zainteresowani jedynie Real i Barcelona, a również kluby, które oficjalnie poinformowały o wycofaniu się z projektu. Zapowiedziała, że start rozgrywek wydaje się możliwy od sezonu 2025/2026.
ACTUALIZACIÓN SUPERLIGA
Parece ser que esto va cogiendo forma. Ayer, Arancha Rodríguez repasaba en la antena de la cadena COPE todas las novedades:
Viabilidad económica
Cómo será la plataforma
Situación con equipos
POSIBLE FECHA DE INICIOVamos allá pic.twitter.com/m5SdqUtdRp
— Juanda Palacios (@JuandaRM7) December 27, 2023
WIĘCEJ O SUPERLIDZE:
- FIFA i UEFA idą na wojnę z Superligą
- Zielone światło dla Superligi! TSUE uderza w UEFA
- UEFA reaguje: Chcemy utrzymać aktualną strukturę rozgrywek
Fot.Newspix