Angelo Rodado jest jednym z najlepszych pierwszoligowych strzelców w tym sezonie. Nic zatem dziwnego, że coraz częściej jest obserwowany przez przedstawicieli dużo silniejszych klubów i to nie tylko polskich.
Jak podaje Piotr Koźmiński z portalu SportoweFakty.pl wysoka forma strzelecka hiszpańskiego piłkarza nie pozostaje bez echa. Aktualnie największe zainteresowanie wykazują dwa kluby. Jeden z nich to drużyna z ligi ukraińskiej, co w obecnej sytuacji politycznej, raczej nie budzi zainteresowania samego piłkarza. Drugi to poznański Lech, który, jak twierdzi Koźmiński, sonduje możliwość transferu nawet już w najbliższym zimowym okienku transferowym.
Hiszpan ma jednak w Wiśle ważny kontrakt do 2025 roku. Władze krakowskiego klubu mają spory dylemat, bo z jednej strony mogą otrzymać niemałe pieniądze za topowego strzelca, a z drugiej stracą jeden z najważniejszych elementów drużyny, która walczy o Ekstraklasę. Konkretnych ofert wprawdzie nadal nie ma na stole, ale kiedy się pojawią, a może być ich znacznie więcej niż wspomniane dwie, to władze Wisły będą stały przed trudnym wyborem.
W tym sezonie Rodado strzelił 9 goli i zaliczył 3 asysty w 16 spotkaniach I ligi. W klasyfikacji najlepszych strzelców plasuje się na drugiej pozycji za Łukaszem Sekulskim z Wisły Płock, który ma na swoim koncie 11 trafień.
WIĘCEJ O I LIDZE: