Reklama

Szymański się nie zatrzymuje. Kolejny gol reprezentanta Polski [WIDEO]

redakcja

Autor:redakcja

04 grudnia 2023, 20:15 • 2 min czytania 5 komentarzy

Sebastian Szymański pędzi jak szalony. Jak inaczej nazwać jego wejście do ligi tureckiej? Dziś z Sivassporem trafił swoją siódmą bramkę w tym sezonie ligowym. Licząc wszystkie rozgrywki ma już dziesięć goli. Wow.

Szymański się nie zatrzymuje. Kolejny gol reprezentanta Polski [WIDEO]

Szymański pokazuje, że mit o aklimatyzacji trzeba odłożyć do lamusa. Wszedł z drzwiami do nowego zespołu jeszcze przed startem ligi, pakując bramkę w debiutanckim meczu z Zimbru Kiszyniów w eliminacjach Ligi Konferencji.

Później się nie zatrzymywał i strzelał zarówno w eliminacjach LKE, jak i w tureckiej ekstraklasie. W fazie grupowej póki co na razie asystuje (dwa ostatnie podania), ale wierzymy, że faza pucharowa będzie jego (Fenerbahce musi wygrać ostatni mecz w grupie i liczyć na to, że duński Nordsjaelland pokona Łudogorec Jakuba Piotrowskiego).

Przed meczem z Sivassporem Szymański miał na koncie dziewięć goli i tyle samo asyst. Dziś ten dorobek poprawił.

Polak otworzył wynik spotkania. Dostał piłkę ze skrzydła od Dusana Tadica i perfekcyjnie się złożył w polu karnym. Później już tylko trafiali jego koledzy, a mecz zakończył się wynikiem 4:1.

Reklama

Dopisując sobie komplet, Fenerbahce awansowało na pozycję lidera, zrównując się punktami z Galatasaray. Sivasspor z kolei jest 13. Przed rokiem dla tego klubu grał Karol Angielski, który dziś kopie w Atenach, w Atromitosie.

Fenerbahce – Sivasspor 4:1 (2:0)

11′ Szymański, 42′ Kahveci, 68′ Okumus (sam.), 75′ Dzeko – 50′ Manaj

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Najnowsze

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
26
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

5 komentarzy

Loading...