Reklama

„Opluty”. „Wylano na niego piwo”. Sceny w Chorzowie

redakcja

Autor:redakcja

29 października 2023, 15:13 • 2 min czytania

Wczorajszy mecz na Stadionie Śląskim był bez wątpienia świętem piłkarskim. Ale to święto miało też swoją brudniejszą stronę. Zachowanie niektórych kibiców.

„Opluty”. „Wylano na niego piwo”. Sceny w Chorzowie

Dyrektor sportowy Śląska Wrocław David Balda ostro skrytykował agresywnych fanów Ruchu Chorzów. W poście na portalu X/Twitter napisał, że „jest mu ich żal” i są oni „źródłem wstydu”.

Reklama

„Kibicom, którzy na stadionie mówili nam, że jesteśmy ”k…y z Wrocławia”, mówię tylko jedno, spójrzcie na tabelkę, a jeśli cieszycie się remisem po takich rzutach karnych, to mi was żal. Agresywni, wulgarni, pijani kibice o niskim poziomie inteligencji. Wy nie jesteście kibicami, ale źródłem wstydu…”, pisze Balda.

Portal TVP Sport podaje, że w chamski i niegodny sposób został potraktowany Petr Pokorny. Pomocnik Śląska wyleciał w samej końcówce za drugą żółtą kartkę. W artykule czytamy: „ Piłkarz WKS-u schodził do szatni przy akompaniamencie gwizdów i wyzwisk. Jak się dowiedzieliśmy, Pokorny miał też zostać opluty przez jednego z kibiców, a także wylano na niego piwo”.

Pokorny też na swoje za uszami. Dostał bowiem drugą żółtą kartkę za chamskie kopnięcie piłką w zawodnika Ruchu Chorzów, gdy było juz po gwizdku. Słowak dał w ten sposób upust swoim emocjom, bo nie zgadzał się z kartką, którą chwilę wcześniej obejrzał Michał Rzuchowski.

WIĘCEJ O MECZU RUCHU ZE ŚLĄSKIEM:

Najnowsze

Reklama
Reklama