Podczas październikowego zgrupowania Filip Marchwiński grał w zespole Michała Probierza. Okazuje się, że dla młodego piłkarza to nie koniec reprezentacyjnych obowiązków w najbliższych dniach.
Bardzo dobrymi występami na początku sezonu Filip Marchwiński zapracował na powołanie do pierwszej reprezentacji. Michał Probierz dał mu szanse w obu meczach kadry A, której zgrupowanie już się zakończyło. Jednak Filip Marchwiński nie wróci jeszcze do klubu. Dołączy do reprezentacji U-21, która już jutro rozegra mecz z Estonią. Dla naszej młodzieżówki będzie to trzeci mecz eliminacji do mistrzostw Europy. Po dwóch spotkaniach biało-czerwoni mają komplet punktów. Ostatnio drużyna Adama Majewskiego zremisowała w meczu towarzyskim ze Słowacją 2:2.
Dla Filipa Marchwińskiego gra dla kadry U-21 nie będzie niczym nowym. Zadebiutował w niej trzy lata temu i od tamtego czasu uzbierał już szesnaście spotkań.
🆕 Filip Marchwiński dołączy do reprezentacji Polski U-21, która przygotowuje się do meczu kwalifikacji do mistrzostw Europy z Estonią (wtorek 17 października, godzina 18:00, Stalowa Wola, transmisja w TVP Sport). 🇵🇱
Więcej… ⤵️— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 16, 2023
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Trela: Zespół, który zatrzymał się w pół drogi. Wynik, jak rzadko, gorszy niż gra
- A może emocje w meczach z Mołdawią to po prostu nasz poziom?
- Mazurek ze Stadionu Narodowego: Nie zasługujemy na nic
- Kolejny wstyd. Gdzie nam na EURO?
Fot. Newspix.pl