“Chciałbym podziękować moim kolegom z personelu medycznego, a także pracownikom medycznym Ajaxu oraz personelowi karetki pogotowia za szybką i prawidłową reakcję” – przekazał w komunikacie Etienne Vaessen.
W minioną sobotę RKC Waalwijk mierzyło się w Eredivisie z Ajaxem Amsterdam. Goście prowadzili 3:2, lecz w 84. minucie mecz przerwano z powodu urazu 28-letniego golkipera, który po zderzeniu z Brianem Brobbeyem stracił przytomność i został zniesiony na noszach z boiska.
Holendra naturalnie czeka teraz przerwa od gry w piłkę. Na szczęście badania nie wykazały uszkodzeń mózgu. “Widzę, że ze wszystkich stron napływają słowa wsparcia. Chciałbym skorzystać z okazji, aby podziękować wszystkim, którzy są ze mną i moją rodziną. Odbyłem również krótką rozmowę wideo z kolegami z szatni, sztabem szkoleniowym oraz ludźmi związanymi z RKC Waalwijk. Teraz czeka mnie rekonwalescencja” – czytamy w komunikacie Vaessena.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- KTÓRY LECH JEST PRAWDZIWY – TEN Z RAKOWEM CZY Z POGONIĄ?
- RADOMIAK MA LISTĘ POTENCJALNYCH NASTĘPCÓW GALKI. KTO GO ZASTĄPI?
Fot. Newspix