W czwartek Legia Warszawa zmierzy się z Midtjylland w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Konferencji. Trener Kosta Runjaic wypowiedział się na konferencji prasowej o tym spotkaniu, a także sytuacji zdrowotnej Bartosz Kapustki i nowym zawodniku Steve’ie Kapuadim.
– Po meczu w Wiedniu, pełnym wzlotów i upadków, nic mnie już nie zaskoczy. Jestem zrelaksowany, wiem, że mogę polegać na moich zawodnikach. Mamy dobry humor, przed nami ekscytujący mecz. To dla mnie nowe doświadczenie, aby zagrać w fazie grupowej. Gra co trzy dni wymaga nieco innego podejścia. Lubię ten rytm, o to w tym wszystkim chodzi. Wszyscy pragniemy wywalczyć ten awans i reprezentować Legię w Europie. Byłby to kolejny krok w rozwoju drużyny. Bardzo ważny też w aspektach finansowych. Trenerzy i piłkarze rosną dzięki takim doświadczeniom. Jesteśmy bardzo skoncentrowani przed jutrzejszym meczem, podchodzimy do niego bardzo poważnie – powiedział Kosta Runjaic, trener Legii Warszawa na konferencji prasowej, cytowany na oficjalnej stronie klubu.
Już w czwartek Wojskowi zmierzą się z Midtjylland o fazę grupową Ligi Konferencji. Pierwsze spotkanie rozegra na wyjeździe, a drugie u siebie. W obu meczach zabraknie Bartosza Kapustki, który zmaga się z kolejną kontuzją. Szanse debiutu może otrzymać natomiast nowy zawodnik – Steve Kapuadi.
– Bartek Kapustka przeszedł badania i okazało się, że potrzebuje jeszcze kilku tygodni rehabilitacji. Jest w dobrych rękach. Jego historia jest pełna cierpienia i trudnych momentów, ale bardzo go wspieramy. To wojownik i zrobimy wszystko, by jak najszybciej przywrócić go do drużyny – wypowiedział się o “Kapim” Runjaic, po czym skomentował transfer francuskiego obrońcy. – Lubię styl gry Steve’a Kapuadiego. To młody, utalentowany zawodnik, którego możemy rozwinąć. Jest szybki, dobrze czuje się z piłką przy nodze, ma mocną lewą nogę. Może grać na pozycji Rafała Augustyniaka, ale też na pozycji lewego-środkowego obrońcy. Potrzebowaliśmy dodatkowych opcji. Czekam na współpracę z nim, bardzo się cieszę z tego transferu. Ważne też było dla mnie, że ten zawodnik naprawdę chciał tu trafić. Zrobiło to na mnie bardzo dobre wrażenie.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Światło dla Rakowa jeszcze nie zgasło. Reportaż z Sosnowca
- Skrobacz: – Jest w tej lidze kilka zespołów, które są w naszym zasięgu
- Erik Exposito, król Wrocławia… i cała reszta [Kozacy i badziewiacy]
Fot. FotoPyk