Mason Greenwood nie zagra już w barwach Manchesteru United, ale to nie oznacza, że będzie zmuszony zakończyć karierę. Brytyjski dziennik “Daily Mail” poinformował, że młody Anglik wzbudza spore zainteresowanie na rynku transferowym.
Greenwood został w zeszłym roku zatrzymany za pobicie i próbę gwałtu na swojej partnerce. Po kilku miesiącach okazało się jednak, że kobieta wycofała swoje zarzuty i ogłosiła, że wróciła do piłkarza, ponieważ… spodziewają się dziecka. Manchester United znalazł się w trudnej sytuacji, ale ostatecznie władze klubu zdecydowały, że pomimo oczyszczenia z zarzutów wychowanek nie zagra już więcej w ich barwach.
Czerwone Diabły będą teraz chciały sprzedać Greenwooda i wszystko wskazuje na to, że wbrew pozorom nie będzie z tym problemu. Dziennik “Daily Mail” poinformował, że Anglii wzbudza spore zainteresowanie na rynku. Do klubu miały już wpłynąć oferty z Włoch, Turcji i Arabii Saudyjskiej. Najpoważniejszym graczem chcącym zatrudnić 21-latka jest AS Roma, gdzie trenerem jest Jose Mourinho. Nie od dziś wiadomo, że Portugalczyk jest wielkim fanem talentu Greenwooda.
Nie wiadomo jeszcze, na jakich zasadach Greenwood miałby odejść z United. Władze angielskiego klubu chciałyby przede wszystkim pozbyć się obciążenia w postaci pensji zawodnika. Na mocy kontraktu obowiązującego do 2025 roku ma on zapewnione zarobki w wysokości 75 tysięcy funtów tygodniowo. Tylko kluby z Arabii Saudyjskiej są skłonne tyle mu zapłacić.
Czytaj więcej na Weszło:
- Dawid Nowak: Stres zabierał mi tlen. Myślałem, że zawodzę pół Polski
- Myśleliście, że „Zizu zizi zuza” to skandal? Hiszpanie mówią: „Potrzymajcie nam piwo”
- Koniec Radosława Sobolewskiego coraz bliżej? Wisła Kraków szuka nowego trenera
Fot. Newspix