Paris Saint-Germain zremisowało bezbramkowo z Lorient na inaugurację Ligue 1.
Leo Messi? Neymar? Kylian Mbappe? Żadnego z tych trzech piłkarzy nie oglądaliśmy w starciu z ekipą z Bretanii, gdyż Argentyńczyk przeniósł się latem do Interu Miami, Brazylijczyk nadal leczy kontuzję i prawdopodobnie opuści Paryż, natomiast Francuz oglądał sobotnie spotkanie z perspektywy trybun, na które został wysłany “za karę” przez władze klubu.
Drużyna Luisa Enrique miała niemal 80% posiadania piłki, a mimo to obrońcy mistrzowskiego tytułu nie potrafili stworzyć sobie w zasadzie żadnej stuprocentowej okazji strzeleckiej i tylko zremisowali ze średniakiem ligi francuskiej.
Paryżanie staną przed szansą wywalczenia premierowego kompletu punktów w następną sobotę, gdy zmierzą się na wyjeździe z Tuluzą.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
Fot. Newspix