Pogoń Szczecin rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu Ekstraklasy i eliminacji do Ligi Konferencji. Na pierwszych treningach “Portowców” pojawił się zawodnik trzecioligowych rezerw, który zapowiada, że będzie walczył o wyjściowy skład. I nie mówimy tu o juniorze, a o 31-letnim Wojciechu Lisowskim.
Swego czasu ten obrońca uchodził za zawodnika, który jest za słaby na Ekstraklasę, ale przyzwoity na I ligę. Nigdy nie potrafił się przebić i zaistnieć na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce, choć miał ku temu trzy próby – Piast Gliwice 2012/13 (1 mecz), Pogoń Szczecin 13/14 (8 spotkań) i Stal Mielec 20/21 (3 mecze). Za to na zapleczu elity ma na swoim koncie ponad 160 występów.
Od lipca 2021 roku jest związany z rezerwami Pogoni Szczecin, które występują w III lidze. Miniony sezon “Portowcy” zakończyli na 2. miejscu w tabeli tuż za Olimpią Grudziądz. Lisowski był kapitanem szczecińskich rezerw i niejednokrotnie pokazywał, że jest dobrym liderem. Nie tylko w defensywie, gdyż strzelił aż 9 goli i zaliczył 3 asysty, a grał głównie na środku obrony.
– Dołączam do pierwszego zespołu nie jako uzupełnienie, a obrońca do rywalizacji. Moim celem na ten moment jest złapanie jak największej liczby minut w pierwszej drużynie. Wszystko jest tylko w moich rękach. Na pewno nie będę sobie umniejszał, bo wiem, na co mnie stać – mówi Lisowski w rozmowie z oficjalną stroną Pogoni Szczecin.
Przygotowania do sezonu wraz z I zespołem rozpoczął Wojciech Lisowski 💪
“Dla mnie to jest proste: dołączam do I zespołu nie jako uzupełnienie, tylko obrońca do rywalizacji.”
Rozmowa z środkowym obrońcą 👉 https://t.co/spJvkAbWJs pic.twitter.com/Jiu02EQz9S
— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) June 23, 2023
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- „Chcemy brać Polaków, ale za dużo kosztują”. Czy takie tłumaczenia są wiarygodne?
- Bielik i zabawa na kwadracie. Tej reprezentacji nie da się lubić
- Kłótnia Jagiellonii i miasta jest durna
- Oby Rybus z tą Rosją został jak ten…
Fot. Newspix