Światowa federacja piłkarska (FIFA) nałożyła zakaz transferowy na Guangzhou FC. Problem w tym, że ten chiński klub nie powinien go otrzymać.
Kara powinna zostać nałożona na nieistniejące już Guangzhou City. Właśnie z powodu problemów finansowych chiński klub ogłosił upadłość i wycofał się z rozgrywek. Zniknął z piłkarskiej mapy świata w przeciwieństwie do Guangzhou FC, które występuje w Lidze Jia (drugi poziom rozgrywkowy). Ludzie w FIFA zakodowali sobie, że zakaz transferowy ma zostać przydzielony ekipie z Guangzhou i to też uczynili.
Jakie musiało być zdziwienie, gdy do Guangzhou FC wpłynął zakaz transferowy. FIFA zreflektowała się w porę i zanim na dobre przepis wszedł w egzekucję, przeprosiła klub w mailu. Do tego wystosowała pismo do chińskiej federacji, w którym wyjaśniła nieporozumienie i oficjalnie zdjęła zakaz transferowy z Guangzhou FC.
Po ośmiu kolejkach Guangzhou FC zajmuje 14. miejsce (ostatnie przed strefą spadkową) w drugiej lidze chińskiej.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kręcidło: Cud, na który nie da się patrzeć. Jak żołnierze Bordalása uratowali LaLiga
- Messi i Barcelona. Teatr złudnych nadziei ze złym zakończeniem
- Szwed może zostać następcą Kovacevicia w Rakowie. „Obecnie to najlepszy bramkarz w norweskiej lidze”
Fot. Newspix